op Witam, dziś chciałbym poruszyć temat hamulców, układu hamulcowego i zapraszam do dyskusji.
Planuję troszkę wyremontować układ hamulcowy, ponieważ nie do końca jestem zadowolony z siły hamowania.

1.W poprzednim aucie jakie posiadałem wymieniałem płyn hamulcowy płucząc przewody denaturatem, tak gdzieś wyczytałem i szczerze....wypłukuje cały syf z cylinderków i układu. potem zalewam nowym płynem i odpowietrzam.

mój plan jest taki żeby przepłukać układ właśnie denaturatem, (chyba że ktoś poleci inny dobry środek.), odkręcając po kolei każdy zawór odpowietrzający przy każdym kole.
potem wypuścić resztę denaturatu, odkręcić wszystkie zaciski, zabezpieczając auto przed odjechaniem,
zaciski na spokojnie poczyścić i nasmarować jak trzeba, zakonserwować, może pomalować nawet.
założyć je na miejsce,
wlać nowiutki płyn hamulcowy, odpowietrzyć i gotowe
myślę że w 2-3 dni temat jest do ogarnięcia w zależności co zastanę po drodze


Co Wy na to??
muszę jeszcze podkręcić ręczny, podpowiedzcie jak się zabrać do niego.

Regulacja ręcznego jest od spodu auta.Trzeba odkręcić kawałek osłony wydechu i masz śrubę do regulacji.

op Ktoś już robił taki podobny remont?

regeneracja zacisków jak najbardziej. ale płukania układu nigdy nie robiłem bo nie widzę wartości dodanej tego typu działań. wylanie płynu z cylinderków i przepompowanie nowego płynu w zupełności wystarcza

Oczywiscie kup sobie zestawy naprawcze uszczelnien tloczkow. Koszty znikome a duzo daja...

op

regeneracja zacisków jak najbardziej. ale płukania układu nigdy nie robiłem bo nie widzę wartości dodanej tego typu działań.  wylanie płynu z cylinderków i przepompowanie nowego płynu w zupełności wystarcza

Robiłem ten manewr już w innym aucie, szczerze mówiąc, wypłukujesz cały syf który sie zebrał  tam i układ czystszy można uzupełnić nowym płynem bez syfu zalegającego

---

Oczywiscie kup sobie zestawy naprawcze uszczelnien tloczkow. Koszty znikome a duzo daja...

I co od razu rozbierać wszystkie tłoczki i dawać nowe uszczelnienia?