U mnie nagle pokazał się komunikat [1 pas tylny zapięty], czy pasażer był czy nie, jak się okazało przełamał się kabelek czujnika zapięcia pasów przy samym zatrzasku. Kiepski obraz z komóry, ale zawsze coś.

Witam. Dziś zauważyłem, że wariuje mi środkowy fotel w drugim rzędzie tzn na wyświetlaczu pokazywał mi ,że fotel jest zapięty jak fizycznie nie był. Po dokładnym przyjrzeniu się zauważyłem że przewody idące do gniazda są przerwane przy tak czymś co wygłąda jak jakaś wtyczka która jest osadzona chyba na stałe w tym gnieździe.
Czy jest to w jakiś sposób naprawialne czy ewentualnie wymiana ?

Wysłane z mojego SM-G7105 przy użyciu Tapatalka

Mam to samo co kolega, tylko wlasnie sam ogladajac co sie dzieje ulamalem je do konca. Z lutowaniem nie ma problemu i przewody spod siedzenia da sie delikatnie wyciagnac, ale czy ta czarna plastikowa spinke pasa da sie jakos rozebrac zeby podlutowac przewody? Ktos probowal naprawiac?

OK, nikt nie odpowiadal, wiec sprobowalem sam. Wyjalem siedzenie, wzialem do domu i na spokojnie moglem to obejrzec.
Wydaje mi sie ze czarna plastikowa obudowa klamry jest nierozbieralna. Probowalem ja podwazac cienkim plaskim srubokretem i wygianala sie, ale nie chciala otworzyc. Z reszta wymiana klamry + przewodow tez chyba latwa nie jest. Delikatnie przy pomocy ostrego nozyka nacialem to usztywnienie kabli na spodzie klamry (uwaga, zeby nie pociac sobie tapicerki! ;) ). Odizolowalem tez kable wychodzace spod siedzenia. Jest ich tam dwa - bialy i brazowy. Posiadajac umiejetnosci precyzyjnego lutowania mozna to spokojnie polaczyc. Proponuje uzyc pozniej koszulek termokurczliwych (dwoch malych na obu zylach i jednej wiekszej (ewentualnie jakiejs tasmy izolacyjnej pod spod) dla zabezpieczenia calosci. Przetestowane po skonczonej naprawie - czujnik dziala! Ponizej zdjecie jak to wyglada po odizolowaniu.

No wiec przewody urwaly sie po jakis 10 dniach. Tym razem urwaly sie przy samym zapieciu pasow. Na szczescie udalo mi sie to jakos pocynowac. Przytulowalem ciensze, bardziej elastyczne przewody (jakies 5cm i dopiero one sa dolutowane do oryginalnych do tych wychodzacych spod fotela), wywiercilem dziurke w plastiku, zabezpieczylem zaciskiem do kabli oraz glue gun'em jak na zalaczonych zdjeciach. Za chwile wyjazd na wakacje, wiec co chwile zapinanie i odpinanie pasow. Zobaczymy czy tym razem to zda egzamin.

Czekam na aktualizację

Aktualizacja po ponad miesiacu. Auto bylo dosc duzo uzywane do wakacyjnych wojazy. Rozne konfiguracje: dzieci, dorosli. Odpukac, ale na razie wszystko dziala ladnie. Zero problemow. Polecam innym rowniez ta sama metode naprawy jak na moich ostatnich zdjeciach.

Witam ostatnio też to przerabiałem temat z środkowym fotelem w 2 rzędzie siedzeń. Wiec po wyciągnięciu siedzenia od spodu zdjąć tapicerkę . Po zdjęciu tapicerki kluczem torx (nie pamiętam rozmiaru) odkręcamy mocowanie zapinki. Trzeba użyć trochę siły bo jest dużo kleju na gwincie. Po odkręceniu jednej śruby wyjmujemy zapinkę i robimy porządek z nią. U mnie przewody ułamane są w wtyczce, którą idzie wyciągnąć. Ja pierwszą sztukę (w środkowym fotelu są 2 zapinki  z przewodami) jak naprawiałem podważałem delikatnie i osłona mi się rozeszła dokładnie na zgrzewie. Po takiej operacji zobaczyłem, że jest to wtyczka tylko ma ona zatrzask i ciężko jest wyciągnąć ją bez rozebrania osłony. Ja wywaliłem wtyczkę i przylutowałem bezpośrednio przewody w zapinkę. Są tam dwa bolce. Oczywiście przedłużyłem przewody na bardziej gięte i jak wyżej wspomniano dodatkowo trytką przymocowałem do osłony. Z drugą zapinką poszło szybciej nawierciłem wiertłem 10 na połączeniu obudowy zapinki od strony wtyczki. Wtyczkę zdemontowałem i przez otwór zlutowałem przewody po wymianie na bardziej gięte. Otwór zaślepiłem taśma izolacyjną. Na dzień dzisiejszy jest ok bez piszczenia.

Witam ostatnio też to przerabiałem temat z środkowym fotelem w 2 rzędzie siedzeń. Wiec po wyciągnięciu siedzenia od spodu zdjąć tapicerkę . Po zdjęciu tapicerki kluczem torx (nie pamiętam rozmiaru) odkręcamy mocowanie zapinki. Trzeba użyć trochę siły bo jest dużo kleju na gwincie. Po odkręceniu jednej śruby wyjmujemy zapinkę i robimy porządek z nią. U mnie przewody ułamane są w wtyczce, którą idzie wyciągnąć. Ja pierwszą sztukę (w środkowym fotelu są 2 zapinki  z przewodami) jak naprawiałem podważałem delikatnie i osłona mi się rozeszła dokładnie na zgrzewie. Po takiej operacji zobaczyłem, że jest to wtyczka tylko ma ona zatrzask i ciężko jest wyciągnąć ją bez rozebrania osłony. Ja wywaliłem wtyczkę i przylutowałem bezpośrednio przewody w zapinkę. Są tam dwa bolce. Oczywiście przedłużyłem przewody na bardziej gięte i jak wyżej wspomniano dodatkowo trytką przymocowałem do osłony. Z drugą zapinką poszło szybciej nawierciłem wiertłem 10 na połączeniu obudowy zapinki od strony wtyczki. Wtyczkę zdemontowałem i przez otwór zlutowałem przewody po wymianie na bardziej gięte. Otwór zaślepiłem taśma izolacyjną. Na dzień dzisiejszy jest ok bez piszczenia.

Zrobilem tak samo, tylko teraz pytanie cz tam sa tak samo czujniki jak z przodu po zajeciu miejsca powinno krzyczec? Za kierowca tylko raz mi krzyczy raz nie pozostale dwa nie krzycza,po zapieciu pasow pokazuje ze zapięto ale po obciążeniu nie krzyczy( tylko ten jeden raz po raz).  Jakies sugestie?

Nie, nie będzie krzyczeć, system liczy tylko zapięte klamry