Trzeba dać trochę kleju do szyb pod ten plastik i go przykleić. Ale to naprawdę odrobinę kleju. Najlepiej docisnąć go do drzwi i ich nie zamykać do wyschnięcia.

W tylnych drzwich nie ma tych plastików.

Wydaje mi się, że nie było nic siłą otwierane, załączam zdjęcie tylnych drzwi, z przednimi było podobnie ale w miejscu gdzie zaznaczyłem zielonym mam plastik który trzyma zewnętrzną część która odstaje, a jak widać na zdjęciach jest tam wgięcie w metalu, w którym może też takie plastiki były.
Ogólnie jak przycisnę ten element przy otwartych drzwiach to trzyma się, ale jak zamknę drzwi to znów się "wyciska"

Jak dla mnie, to te drzwi są źle ustawione i po prostu "nie mieszczą się" we wnęce hacząc górą o uszczelkę - co już spowodowało ich zdeformowanie, bo uszczelka je odpycha na zewnątrz.
Spróbował bym drzwi nieco opuścić, ramkę dogiąć "ręcznie" i zobaczyć, co wyjdzie.  Inna metoda (kłopotliwa) - zdemontować uszczelkę wewnętrzną drzwi i patrzeć jak leżą bez niej

op Jak dla mnie kolega @ A2-eR11 ma rację, nie możliwe by w obydwu drzwiach coś mi się odgięło lub opadło, spójrzcie na nowe zdjęcie widać w tylnej części, że tam są plastiki i jak dla mnie zgubiłem je z dwóch stron. Kwestia sprawdzić u Was jak z tym jest no i jak to się nazywa.
   

W przednich drzwiach powinien być plastikowy narożnik, znajduje się na górnym rogu.
W tylnych drzwiach jest jeden mały plastikowy narożnik na rogu tym przy słupku środkowym karoserii. Na tylnym rogu nie ma narożnika.

nie możliwe by w obydwu drzwiach coś mi się odgięło lub opadło,

Możliwe, możliwe. Wystarczy, że lakiernik zdjął drzwi i po umalowaniu założył według własnej filozofii.