op Witajcie,


Dziś rano co opisywałem w osobnym wątku mój Szczeniak miał mega problem z odpaleniem.
Potem około południa po 6 godzinach postoju to samo. Trzeba było go trzymać na obrotach żeby nie zgasł.

Podjechałem pod drugie biuro i po podniesieniu maski zauważyłem ubytek płynu i ślady na rezonatorze powietrza.

Po godzinie odpalił normalnie- po przejechaniu paru km na skrzyżowaniu widzę że leci dym spod maski. Zjechałem maska w górę i widzę to:
   

Co ciekawe ulana jest tylko góra. Dół w okolicy czujnika temperatury jest suchy. Temperatura przez ten czas była w normie, auto nie dymiło i miało moc. Stanu oleju nie sprawdzałem

Pytanie do was- co mogło puścić i czy mega problemy z porannym odpalaniem można wiązać z tym że poszła UPG między tłokami?

jakiś wąż puścił albo obudowa termostatu te dwie rzeczy bym sprawdził najpierw powinno być widać wyciek, ale pewnie bardziej doświadczeni koledzy z forum będą wiedzieć lepiej

co przyszło do głowy żeby jeździć z lejącym się płynem?

To są okolice nagrzewnicy. Może trójnik od gazu. Pozwól silnikowi przestygnąć, żebyś mógł wąż ścisnąć i obserwuj gdzie cieknie.

op Auto zostało zholowane do serwisu.

Niestety ze względu na brak ludzi zajrzą do niego może w piątek


Jak myślicie czy ten wyrzut płynu i ciężkie odpalanie z zasłoną dymną za autem można jakoś wiązać?

op

jakiś wąż puścił albo obudowa termostatu te dwie rzeczy bym sprawdził najpierw powinno być widać wyciek, ale pewnie bardziej doświadczeni koledzy z forum będą wiedzieć lepiej

co przyszło do głowy żeby jeździć z lejącym się płynem?

Wiesz co. Nie było to celowe działanie.

Na początku kropel było tak mało, że pomyślałem że może mi woda ściekła z maski po podniesieniu. stan płynu był bliski minimalnemu ale nie chciałem dolewać na gorącym silniku

Dolanie trochę płynu do gorącego zbiorniczka nie ma znaczenia wiekszego.

obliczone na lukakatorze

op

Dolanie trochę płynu do gorącego zbiorniczka nie ma znaczenia wiekszego.

obliczone na lukakatorze

Trochę to wiem że nie zaszkodzi ale mi ubyło że stanu max do stanu ciut poniżej minimum. Na oko w granicach pol litra. Więc troche się obawiałem

To nadal trochę
W zbiorniku wyrównawczym nic się nie stanie jak będziesz śpiewał.

obliczone na lukakatorze

op

To nadal trochę
W zbiorniku wyrównawczym nic się nie stanie jak będziesz śpiewał.

obliczone na lukakatorze

Patrys4891, ale czemu śpiewał?? Nie mogę recytować??

op Sprawa załatwiona.

Poszła obudowa termostatu. Wymieniona wraz z termostatem.

Temat można zamykać