op Witajcie. Wymieniłem te żarówki mijania już raz po zakupie auta i wtedy dałem radę zamocować je spowrotem. Dziś przyszło mi również do wymiany jednej, bo były jakieś gówniane marketowe, a wiadomo że lepiej wymienić dwie  Za cholere nie mogę osadzic ich dobrze w lampie, a tym bardziej potem przekręcić. Macie jakieś praktyczne porady i wskazówki jak to zrobić, tak lopatologicznie? Chwilowo zamocowane są dość słabo przy pomocy taśmy i lampy słabo świeca przez to. Oczywiście po stronie kierowcy wyciągnąłem akumulator, bo bez tego ani rusz. Nie mogę w ogóle wcelowac tym razem ani w jednym ani w drugim kloszu. Dzięki.

Jeśli aż tak się męczysz to odchyl zderzak i odkręć lampę. Zajmie to o wiele mniej czasu niż celowanie na ślepo i zaoszczędzi ran na ręku

Popieram przedmówce ściągać zderzak lub próbować przez nadkole. Natomiast szybciej jest zdjąć zderzak.
Pozdrawiam
Szerokości


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

op No widzicie, nie pomyślałem o tym. Kiedyś sobie z tym poradziłem bez problemu. Dziś mnie dopadła jakaś niemoc. Dzięki Panowie za szybką pomoc

kieyś też tak roiłem że sciągałem zderzak .ale wystarczy wyjąć żarówkę z blaszką z klosza lampy, wtedy masz widoczny dostęp do żarówki następnie wyjąc żarówkę włożyć nową wraz z tą blaszką do kostki , a następnie całość wpiąć do klosza, i delikatnie obrócić i po sprawie.jesli nie możesz włożyć ręki do lewej lampy najlepiej wyjmij akumulator, bo do prawej wystarczy wyciągnąć rurkę od pojemnika płynu do spryskiwaczy..

op Właśnie próbowałem w ten sposób to zrobić. Mam tylko problem z tym właśnie w jakiej pozycji ma znajdować się całość z żarówką, żeby dobrze weszło. Już nie pamiętam ale podobno jest tam jakiś cycek, który ma być na górze i wtedy wchodzi bez problemu? Następnie obrót w lewo czy w prawo, stojąc przed autem?

Żaówke można włożyć tylko w jednej pozycji w tą blaszke ..inaczej się nie da..
Blaszkę i żarówkę weź sobie do ręki i przypatrz sie dobrze ,spasuj i następnie wepnij wtyczkę i całość włóż do lampy...
zaufaj to banalnie proste, nawet bez zdejmowania zderzaka czy tez bez wyjmowania aku...

---

tu masz jak to powinno wyglądać...

op No właśnie wiem że to banalne jest i dlatego mnie to denerwuje bo w tamtym roku dałem radę spokojnie i to przy piwku pod blokiem na relaksie można powiedzieć, a dziś męczę się jak dziecko. Tutaj z żarówką to wiem,ale powiedz mi może w ten sposób, czy kable od wtyczki już podpietej maja być na dole czy iść w którąś stronę? Znając ustawienie będzie mi na pewno łatwiej tylko wcelowac i przekręcić. Nie wiem może jakoś krzywo wsadzalem, że nie chciało wejść? Po prostu cała oprawka za cholere nie chciała wejść do lampy. Przepraszam za głupie pytania

A czy nie ma czasami różnicy w montażu w ph I a phII???

Któreś miały otwory serwisowe w nadkolach


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk