op Witam, niedawno wymieniłem tarcze i klocki z tylu ponieważ były już bardzo zużyte tarcze. Przy okazji mechanik sprawdził mi przód bo przy dohamowywaniu słychać szumienie/wycie. Powiedział że tarcze też się kończą ale to wymieni się razem z klockami które są jeszcze spoko i że można jeździć. Oststnio jadąc autostradą i przy hamowaniu z prędkości ok 150km/h pojawił się bardzo głośne szumienie/wycie, tylko w momencie wyciskania hamulca, gdy puściłem hamulec cisza, gdy wcisnąłem znowu. Po jakimś czasie ucichło wszystko i przez parę dni był spokój (oprócz tego szuminia przy dohamowywaniu które cały czas od kilku tygodni występuje). I teraz jak jechalem znowu podczas hamowania głośne wycie które za którymś razem ucichło. Czy to może być związane z hamulcami pomimo tego że mechanik stwierdził że jeszcze mogą być? Czy może to być objaw półosi czy może czego innego?

Słabej jakości klocki lub kończą się klocki.
Tarcze mogą też już mieć wżery i efekt będzie taki sam.
Wymiana kompletu, tarcze + dobrej jakości klocki rozwiąże problem.
Tanich klocków marji "no name" nie polecam, często piszczą szorują i hałasują, chociaż nie zawsze.