op
Witam, dalej walcze ze swoim Grandem. Bardzo niepokoi mnie praca silnika od ok 2000 obrotów. Zaczyna mocno trzeszczeć, terkotać. KZFR było wymieniane razem z rozrządem jakieś 3 miesiace temu. Poczytałam trochę na temat elektrozaworu KZFR i odłączyłam wtyczkę, jest cała w oleju. Po odpięciu wtyczki nic się w pracy silnika nie zmieniło, tylko oczywiście pojawił się serwis. Auto odpala normalnie, nie gaśnie, trochę jakby przyduszało się czasem na zimnym silniku do 2000 obrotów. Przepustnica wyczyszczona, olej lekko poniżej max. Czy ta wtyczka w oleju oznacza, że zawór jest do wymiany? Czy ten zawór można rzeczywiście wyjąć samodzielnie i się nie rozleci (czytałam o jakiejś siateczce, która się lubi wykruszyć)?
Z mechanikiem jestem umówiona dopiero za 2 tygodnie, a w planach dłuższa podróż w majówkę.
Z mechanikiem jestem umówiona dopiero za 2 tygodnie, a w planach dłuższa podróż w majówkę.