op Witam
Czy normalne jest "wpadanie" pedału hamulca i naciskaniu go na postoju do dołu ? 
Może być to objaw zapowietrzenia ?

Normalne to toto nie jest.
Zapowietrzenie to może być.
Nawet na pewno jest.
Problem tylko - znaleźć przyczynę.
Czy jest płyn w zbiorniczku? Czy nigdzie nie ma wycieku?
Czy ostatnio coś było grzebane w układzie?
Normalnie - pedał ma się zatrzymać sporo nad podłogą, dość twardo, "sprężyście"
Na pewno - nie wybierać się w tym stanie na drogę.
Jedna uwaga: Jeśli na postoju, przy zgaszonym silniku, kilkukrotnie depnie się na pedał - zrobi się on twardy i "urośnie".
Jeśli w trakcie uruchamiania silnika pedał będzie wciśnięty - wyraźnie "wpadnie" i zrobi się "miękki" - jest to naturalne zjawisko i świadczy o prawidłowej pracy serwa pompy hamulca.

Dokładnie jak kolega pisze posprawdzaj i uważaj - musisz to usunąć.

Ja co prawda w 1 scenicu ale gdy nie miałem ubytków płynu a pedał zdarzał się opadać i zaczęło coś piszczeć w kabinie przy pedale hamulca to wymieniałem serwo i jest ok już z 5-6 lat

op Dzięki za zainteresowanie.
- hamulec podczas jazdy działa normalnie ( tak mi się przynajmniej wydaje :-))
Hamulec wpada/lekko ustępuje pod naciskiem na postoju z zapalonym silnikiem i zatrzymuje się niewiele nad podłogą
Wymieniałem tarcze i klocki wczoraj, ale podobny objaw miałem wcześniej

Zrób wcześniej opisany test - czyli przedeptaj przy wyłączonym silniku, wciśnij i uruchom silnik
Pedał, po przedeptaniu twardy i zatrzymany dość wysoko, powinien zmięknąć i przesunąć się w dół ze 2 cm.
To normalne i prawidłowe.
Natomiast jeśli pedał wpada dość głęboko - cóż, profilaktycznie solidnie odpowietrzyć wszystkie koła i sprawdzić, czy to coś dało.
No i warto by zmierzyć siły hamowania / w ostateczności ostro przyhamować z niewielkiej prędkości na jakimś szerokim placu - czy przypadkiem któreś koło nie bierze słabiej.
Wiem, że jest ABS, ale słaba praca hamulca jednego koła da się wyczuć. Czasami nawet ocenić po śladach (mamy taki ukochany nie sprzątany, zapiaszczony plac w okolicy).

Przyczyn może być kilka a jedną z nich uszkodzenie elastycznego przewodu hamulcowego. Już objaśniam na czym owe uszkodzenie polega przewód elastyczny to wężyk łączący układ hamulcowy z zaciskiem hamulcowym. Zrobiony jest z kilku warstw gumy z biegiem czasu guma traci swoją sprężystość w chwili gdy wciskasz hamulec w układzie zwiększa się ciśnienie i po prostu przewód rozciąga się jak balon. Wystarczy, że taki przewód rozciągnie się trochę i pedał już będzie wpadał. Oczywiście na początek odpowietrz, sprawdź poziom płynu hamulcowego jak najbardziej aktualne są porady innych forumowiczów ale miej na uwadze te przewody. Spotkałem się z takim problemem osobiście.

Laguna 2 ph2, clio 3 ph1 to samochody, w których też obserwowałem takie zachowanie się pedału hamulca.
Wszystko wskazuje na to że jest to zupełnie normalne.

Normalne jest to zjawisko ponieważ vacum pompa na wolnych obrotach nie daje rady wytworzyć takiego podciśnienia żeby kompensowało działanie hamulców.W dieslu tym bardziej,bo w benzynie są wyższe podciśnienia produkowane przez vacum.Jak dobrze pamiętam to różnicy jest nawet 25% między dieslem a benzyną.