op
Wreszcie znalazłem trochę czasu na testy.
Otrzymałem do testow h7 Bosma long life. Jak sama nazwa wskazuje żarówka ma żyć dłużej co przeklada się na bardziej żółta barwe oraz normalna moc. W Szczeniaku mam philips nie pamiętam nazwy ale są to zarowki o przyjemnej dla mnie barwie podchodzace pod niebieskawe więc to auto zostawiłem w spokoju za to w Lagunie miałem jakieś no name zalozone pół roku temu.
Co prawda auto ma soczewki więc wybacza błędy zarowek. Barwa Bosmy jak również no name jest po prostu żółta. Widoczność bez zmian tak naprawdę na soczewkach nie widać zupełnie roznicy. Z rachunek tego ze żarówka mianuje się long life. Zrobiłem test i kupiłem jedna najtansza zarowke na rynku właśnie w stylu moich no name. Zalozylem jedna najtansza i druga Bosma long life. Obie podkreslam są nowe więc mój test będzie się bardziej opieral na tym która wcześniej się spali
Zdjecia poniżej prawe to no name lewe to bosma
nie śmiać się z bałaganu
Otrzymałem do testow h7 Bosma long life. Jak sama nazwa wskazuje żarówka ma żyć dłużej co przeklada się na bardziej żółta barwe oraz normalna moc. W Szczeniaku mam philips nie pamiętam nazwy ale są to zarowki o przyjemnej dla mnie barwie podchodzace pod niebieskawe więc to auto zostawiłem w spokoju za to w Lagunie miałem jakieś no name zalozone pół roku temu.
Co prawda auto ma soczewki więc wybacza błędy zarowek. Barwa Bosmy jak również no name jest po prostu żółta. Widoczność bez zmian tak naprawdę na soczewkach nie widać zupełnie roznicy. Z rachunek tego ze żarówka mianuje się long life. Zrobiłem test i kupiłem jedna najtansza zarowke na rynku właśnie w stylu moich no name. Zalozylem jedna najtansza i druga Bosma long life. Obie podkreslam są nowe więc mój test będzie się bardziej opieral na tym która wcześniej się spali
Zdjecia poniżej prawe to no name lewe to bosma
nie śmiać się z bałaganu
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-05-2015, 20:34 przez tomek102.)