op
Obiektem testu są żarówki/ledy T10 (w5w) led WIDE VIEWING WHITE
zarówki postanowiłem przetestować jako źródło światła w lampkach sufitowych i drzwiowych.
Na pierwszy ogień lampki w drzwiach, zwykła żarówka vs Bosma:
zwykła żarówka
Bosma
i razem, z przodu zwykła żarówka z tyłu Bosma
teraz lampka sufitowa trzy żarówkowa, Philips WhiteVision vs Bosma:
na początek trzy różne żarówki, od lewej Philips, w środku Bosma, po prawej zwykła żarówka
teraz oświetlenie wnętrza:
3 x Bosma
3 x Philips
W moim odczuciu diody Bosma niestety poległy w obu przypadkach, dają niestety za mało światła aby można było je zastosować jako oświetlenie wnętrza pojazdu, może sprawdzają się jako oświetlenie tablicy rejestracyjnej, postojówki, podświetlenie przycisków itp. Zapewne jest to skutkiem tego, iż jest to pojedyńcza dioda a nie zespół diód więc strumień świelny emitowany przez nią jest wg. mnie zbyt mały aby dać zadowalający efekt, poza tym światło jest zimne, bardzo białe wręcz wpadające w niebieskie dla mnie nieprzyjemne. Oczywiście Bosma ma też swoje plusy, dioda nie grzeje się a jej pobór prądu jest znikomy w porównaniu do konwencjonalnej żarówki, ja jednak pozostanę przy tych żarówkach które używałem do tej pory.
Zdjęcia porównawcze były wykonywane przy tych samych parametrach ekspozycji (przesłona, czas migawki, balans bieli).
zarówki postanowiłem przetestować jako źródło światła w lampkach sufitowych i drzwiowych.
Na pierwszy ogień lampki w drzwiach, zwykła żarówka vs Bosma:
zwykła żarówka
Bosma
i razem, z przodu zwykła żarówka z tyłu Bosma
teraz lampka sufitowa trzy żarówkowa, Philips WhiteVision vs Bosma:
na początek trzy różne żarówki, od lewej Philips, w środku Bosma, po prawej zwykła żarówka
teraz oświetlenie wnętrza:
3 x Bosma
3 x Philips
W moim odczuciu diody Bosma niestety poległy w obu przypadkach, dają niestety za mało światła aby można było je zastosować jako oświetlenie wnętrza pojazdu, może sprawdzają się jako oświetlenie tablicy rejestracyjnej, postojówki, podświetlenie przycisków itp. Zapewne jest to skutkiem tego, iż jest to pojedyńcza dioda a nie zespół diód więc strumień świelny emitowany przez nią jest wg. mnie zbyt mały aby dać zadowalający efekt, poza tym światło jest zimne, bardzo białe wręcz wpadające w niebieskie dla mnie nieprzyjemne. Oczywiście Bosma ma też swoje plusy, dioda nie grzeje się a jej pobór prądu jest znikomy w porównaniu do konwencjonalnej żarówki, ja jednak pozostanę przy tych żarówkach które używałem do tej pory.
Zdjęcia porównawcze były wykonywane przy tych samych parametrach ekspozycji (przesłona, czas migawki, balans bieli).