Jest jeden podstawowy problem. Cały czas rozmawiamy tu o światłach umieszczonych na zewnątrz pojazdu.
A w mojej niegdyś-diagnosty głowie kołacze myśl : te światła, jako widoczne na zewnątrz pojazdu i podczas jego ruchu,
coś nie za bardzo współgrają z treścią rozporządzenia o warunkach technicznych pojazdów, gdzie dość dokładnie określono zarówno liczbę, jak i sposób rozmieszczenia wszelakich świateł.
Jak to się sprawdzi np. na przeglądzie czy podczas kontroli na drodze ? (i czy przypadkiem nie spowoduje zatrzymania dowodu rejestracyjnego).

To może skorzystam z okazji i zapytam jak to jest z tą widocznością z zewnątrz. Chodzi o to ze nie może być widać źródła światła (tak jak np lampy) czy wgl emitowanego światła? Takie ledy pod progi na przykład, rodem z NeedForSpeed

Druga sprawa która mnie zniechęca do takiego rozwiązania to brud. W nadkolu jest wieczny syf j będzie tlumic albo zupełnie zasłaniać źródło.

#Wytapatalkowane

op Zamontuje to raczej jednak za kołem pod progiem. W bagażniku zrobię przełącznik, więc na przeglądzie wyłączę lampy i nie będzie problemów.

Czy mogę prosić o odpowiedź na moje pozostałe pytania:

Znalazłem taki schemat:
1. Światło stop
2. Światło pozycyjne
3. Kierunkowskaz
4. Masa
5. Światło przeciwmgielne
6. Światło cofania

Czy jest on prawidłowy? Odpowiednie piny są podpisane? W jaki sposób rozpoznać poszczególne z nich?

I jeszcze pytanie o samo podłączenie - wystarczy zdjęcie delikatne izolacji, podłączenie przewodu i zaizolowanie? Jakieś uwagi na co uważać, aby nie zepsuć? Podczas tych prac muszę odłączyć akumulator czy wystarczy samo wyłączenie auta i świateł?

Z tego, co znalazłem to w Scenicu II dla świateł cofania są żarówki P21W - mam rację? Może warto byłoby je wymienić na zamiennik LED i oszczędzić tym trochę prądu? Pytam, bo nie wiem ile W mogę dołożyć do instalacji, aby nie było problemów. Te lampy na boki, które znalazłem biorą od 2 do 3W i użyję je w ilości 2 lub 4 szt. Nie wiem ile może wziąć taka kamera cofania, ale zapewne kilkanaście W.

Czy dodatkowe obciążenie nie spowoduje problemów, że np. komputer zacznie wariować?

To może skorzystam z okazji i zapytam jak to jest z tą widocznością z zewnątrz. Chodzi o to ze nie może być widać źródła światła (tak jak np lampy) czy wgl emitowanego światła? Takie ledy pod progi na przykład, rodem z NeedForSpeed

Druga sprawa która mnie zniechęca do takiego rozwiązania to brud. W nadkolu jest wieczny syf j będzie tlumic albo zupełnie zasłaniać źródło.

#Wytapatalkowane

Widoczne z zewnątrz - to znaczy dokładnie to, co zostało napisane. Każda lampa świecąca na zewnątrz pojazdu będzie widoczna z zewnątrz i podpada pod warunki techniczne z rozporządzenia.
jak tak bardzo ciemno przy cofaniu - może rozwiązaniem będzie założenie (tak, jak to robimy w terenówkach) lamp roboczych, włączanych odrębnym przełącznikiem z miejsca kierowcy (lub na lampie).
A wszelkie "sposoby" z odłączaniem ich na czas przeglądu czy kontroli - to omijanie prawa, a nie stosowanie go w praktyce.