Jestem świeżo upieczonym posiadaczem Grand Scenica II z 2004r., w posiadanym egzemplarzu poprzedni właściciel wymienił przednie i tylne lampy od wersji PHII (łącznie z przenim zderzakiem). Po zakupie okazało się, że przednie reflektory nie reagują na zmianę wysokości (kółko od regulacji nie działa). Świtała ustawione wzorowo.
Podjechałem do Elektryka w celu ewentualnej naprawy - wstępnie stwierdził, że nie ma masy na kablach od regulacji - z braku czasu naprawa odłożona na następny tydzień.
Weekend trasa 400km zachwycenie autem w drodze powrotnej okazało się, że światła opadły! (drogowe i mijania) szczęśliwie da się jakoś jechać na drogowych - mocno nie oślepiają.
Sprawdziłem bezpieczniki - jest jeden w środku 5A, jest dobry. Nie wiem czy są jakieś stabilizatory, jak w przypadku ksenonów i czemu światła opadły. Może ktoś spotkał się z taką dolegliwości i wie gdzie szukać odpowiedzi.
(14-03-2016, 14:52)zbudek napisał(a): Witam
Jestem świeżo upieczonym posiadaczem Grand Scenica II z 2004r., w posiadanym egzemplarzu poprzedni właściciel wymienił przednie i tylne lampy od wersji PHII (łącznie z przenim zderzakiem). Po zakupie okazało się, że przednie reflektory nie reagują na zmianę wysokości (kółko od regulacji nie działa). Świtała ustawione wzorowo.
Podjechałem do Elektryka w celu ewentualnej naprawy - wstępnie stwierdził, że nie ma masy na kablach od regulacji - z braku czasu naprawa odłożona na następny tydzień.
Weekend trasa 400km zachwycenie autem w drodze powrotnej okazało się, że światła opadły! (drogowe i mijania) szczęśliwie da się jakoś jechać na drogowych - mocno nie oślepiają.
Sprawdziłem bezpieczniki - jest jeden w środku 5A, jest dobry. Nie wiem czy są jakieś stabilizatory, jak w przypadku ksenonów i czemu światła opadły. Może ktoś spotkał się z taką dolegliwości i wie gdzie szukać odpowiedzi.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-03-2016, 14:54 przez zbudek.)