op
Cześć wszystkim.
Przed chwilą jechałem i momentali zaczęło mi strasznie walić z prawej strony z tyłu. Normalnie jakby ktoś walił młotem. Wydaje mi się, że amortyzator jest ok, zatrzymałem się, otworzyłem bagażnik i ponaciskałem trochę z prawej strony, ale nie słychać żadnych stuków. Chodzi płynnie. Czy mogą to być tuleje belki?
Przed chwilą jechałem i momentali zaczęło mi strasznie walić z prawej strony z tyłu. Normalnie jakby ktoś walił młotem. Wydaje mi się, że amortyzator jest ok, zatrzymałem się, otworzyłem bagażnik i ponaciskałem trochę z prawej strony, ale nie słychać żadnych stuków. Chodzi płynnie. Czy mogą to być tuleje belki?