op Z racji , ze moge tutaj skorzystać z podpowiedzi... Mam do Was pytanie. Mechanik dziś mi mówi , że to normalne tak ma być. Gdy silnik jest zimny... W sensie odpalam auto i ruszam , podczas jazdy gdy zmieniam bieg po wciśnięciu sprzęgła jest taki efekt jakbym wciskał sprzęgło z przytrzymanym gazem. Wiecie o co chodzi... Dzieje się tak przy pierwszych 2 km. Pźniej jest już ok. Czy to faktycznie jest normalne ? 
Dopiszę gdyby ktoś jednak nie wiedział o jakim efekcie mówię. 
Po wciśnięciu sprzęgła te obroty nie rosną. Chodzi o efekt wduszenia sprzęgła z tak jak z przytrzymanym gazem. 
Nawet gdy gaz puszcze wcześniej... I po chwili sprzęgło i tak jest taki efekt. Wystraczy mały fragment drogi i wraca do normy.

Nie do końca rozumiem 
ale nic podobnego u mnie nie występuję....

op Odpalasz auto na zimnym silniku. I ruszasz. 
Zmieniajac biegi. Robisz to instynktownie. Wciskam sprzeglo to jessttaki efekt jakby auto zostawalo na obrotach... Identycznie jak czasami nie puscisz do konca gazu a juz wcisniesz sprzeglo... Jest taki efekt... U mnie zaraz na zimnym jest tak przez kawaleczek drogi. Pozniej jest ok. Ktos rozumie o co biega ?

Przypuszczałem, że o to chodzi....

Nic takiego u mnie nie występuje....

op Czyli coś sie ... Psuje. Tylko co ? Sprzęgło kompletne wynieniane rok temu. Niby dwa kilometry i juz tego nie ma tak jakby potrzebowal troche nagrzania. 
Ktos sie orientuje co moze byc przyczyna ?

Udostępnij pw

Nie może udostępnić PW bo nie ma wyklepanej ilości postów. A jeśli chodzi o ten efekt - to ja miałem podobnie jak przesiadłem się z benzyniaka. Kwestia zmiany nawyku, inaczej wysprzęgla się diesla. Jakby wolniej schodzi z obrotów przy szybkiej zmianie biegów.

Miałem taki efekt zawieszania się obrotów - ale (zaznaczam) - w benzyniaku.
Kompleksowo został wymieniony MAP-sensor (zwarty), zablokowany nastawnik biegu jałowego (silniczek krokowy) i wyczyszczona przepustnica.
Dodatkowo podmieniłem czujnik położenia przepustnicy, choć wychodziło, ze jest sprawny.
Czyli standardowe elementy sterowania dawną paliwa.
Do końca nie wiem, co było przyczyną - ale pomogło.
Jeżdżę dci i nie miałem takiego problemu, choć map-sensor już wymieniałem.
Sprzęgło nie ma tu nic do rzeczy.

PW, fakt 

Tylko jakby to był nawyk, To ten efekt miałby cały czas nie przez pierwsze dwa kilometry....

op Gizmo na Twoje PW mogę napisać ze tak robilem. Auto zachowuje sie normalnie. N moj chlopski rozum wyglada mi to na to... Ze auto potrzebuje z e minut zeby bylo ok. Ak jakby pedal gazu zaraz na zimnym nie wracal z taka szybkoscia... Jak powinien. 
Fakt przesiadam sie z benzyniaka... 
Ale dieslami jezdzilem... Cos takiego mam pierwszy raz...