Dzisiaj po przejechaniu 335km znowu zatankowałem auto do pełna. Weszło dokładnie 38,52L.  Zaś komputer pokazał: przejechane kilometry 335, zużyte paliwo 39L, średnie zużycie 11,6L. Czyli na to wygląda że jedno z drugim się pokrywa i nie ma przekłamania komputera. Co by mogło być przyczyną tak dużego spalania? Podpiąć pod komputer i sprawdzić? Sondy Lambda? Świece? Od czego zacząć?

Dzisiaj po przejechaniu 335km znowu zatankowałem auto do pełna. Weszło dokładnie 38,52L. Zaś komputer pokazał: przejechane kilometry 335, zużyte paliwo 39L, średnie zużycie 11,6L.

Wreszcie jakieś wiarygodne spalanie średnie.

Podpiąć pod komputer i sprawdzić?

Ale to musi ktoś kumaty ogarnąć żeby wiedział na co patrzeć przy odczytach live w czasie jazdy.

Od czego zacząć?

Od diagnostyki, sprawdzenia oporów toczenia. Może nawet sprawdzenia kompresji w cylindrach. Może turbo źle pracuje, katalizator zapchany, wtryskiwacze leją ......

Co by mogło być przyczyną tak dużego spalania?

podaj srednią prędkości i warunki jazdy miasto/trasa

Co by mogło być przyczyną tak dużego spalania?

podaj srednią prędkości i warunki jazdy miasto/trasa

Średniej prędkości już nie podam bo wyzerowałem komputer. Co do jazdy. Przeważnie w koło przysłowiowego komina. Do pracy też mam nie daleko bo cztery kilometry w jedną stronę. Raz byłem nieco dalej. Dwadzieścia pięć kilometrów w jedną stronę.

w/g mnie to normalne spalanie

Też tak sądzę. Ja mam ropniaka, pali zarówno z kompa jak i dystrybutora 10l/100 obecnie. Ojjjjj, duuużo każdy powie, a ja że norma. Obecnie 100% to miasto, odcinki nie dłuższe jak 5 km, do roboty i z powrotem (z przystankami po drodze czasem) ok 11km, a do tego jakieś 30% tej drogi to pod górę > 7-10%. Dodać do tego jeszcze korki i co?

Przeważnie w koło przysłowiowego komina. Do pracy też mam nie daleko bo cztery kilometry w jedną stronę.

No to cudów nie ma, powietrzem nie pojedzie. Wiecznie zimny, podejrzewam że w takich warunkach 1.6 16V podobnie by spalił albo i więcej.

Jakąś diagnostykę dla spokoju sumienia można zrobić ale tylko w czasie jazdy bo skoro błędów nie ma to nic się nie okaże na stojącym samochodzie.

Po co jakąś diagnostykę robić i pchać się w koszta. To normalne spalanie przy takiej eksploatacji samochodu. Przy takiej eksploatacji, to i hybryda "dużo" spali. Tutaj tylko elektryk będzie mało palił.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Też tak sądzę. Ja mam ropniaka, pali zarówno z kompa jak i dystrybutora 10l/100 obecnie. Ojjjjj, duuużo każdy powie, a ja że norma. Obecnie 100% to miasto, odcinki nie dłuższe jak 5 km, do roboty i z powrotem (z przystankami po drodze czasem) ok 11km, a do tego jakieś 30% tej drogi to pod górę > 7-10%. Dodać do tego jeszcze korki i co?

Mam tak samo bo żona ma do pracy 4 km

Wysłane z mojego fona

ja mam do pracy 6km i jadę ok 25min
w zimie spalanie ok.9l w lato 7,5l