Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Skontroluj układ wydechowy- komunikat od tak sobie


Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op
(03-04-2024, 07:57)Slepak1987 napisał(a): Sondy przed i za katem pracują prawidłowo?

wg Delphi wartości zmieniały się wraz ze zmianą prędkości obrotowej silnika i oscylacja była właściwa

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
twilk7
Zarejestrowani

Delphi lubi zamieniać sondy. Tutaj upewniłbym się, czy odczytywane były prawidłowo.

Wysłane z Xiaomi

Odpowiedz
user64
Zarejestrowani

Online
Były prawidłowe.

Odpowiedz
twilk7
Zarejestrowani

Skąd ta pewność? Wypinałeś którąś, żeby sprawdzić czy dobrze odczytuje?

Wysłane z Xiaomi

Odpowiedz
user64
Zarejestrowani

Online
Nie, nie wypinalem, jednak skoro wartości dla pierwszej są zgodne z normą dla niej, a wartości drugiej oscylują wokół 0,45v to znaczy że nie są pomylone odczyty, a sam kat jest na miejscu i jest sprawny. Dla mnie tak znaczy i nie widziałem potrzeby grzebania w nich dalszego.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-04-2024, 09:26 przez user64.)

Odpowiedz
Slepak1987
Zarejestrowani

[Obrazek: 7995064900_1712684880_thumb.jpg] [Obrazek: 8710428500_1712684881_thumb.jpg]


Jak jesteśmy w temacie sond... Która do wymiany?

Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op No to teraz mam nadzieję że nastąpił koniec walki z objawami "wypadania zapłonu" i łapaniem muła w trakcie jazdy.

Co zostało wykonane:

1. Wymiana kompletu świec i podejrzanych cewek na nowe
2. Wymiana zaworu kzfr na nowy
3. koło faz rozrządu nowe założone razem z rozrządem ( wariować zaczął potem)
4. profilaktyczne czyszczenie katalizatora systemem liqui moly (czy coś podziałało trudno powiedzieć ale na pewno nie zaszkodziło)
5. Wymiana oleju wraz z filtrem
I na koniec, co rozwiązało problem
6. Wymiana czujnika położenia wałka rozrządu!

Po wymianie błąd "skontroluj układ wydechowy" jest nadal obecny na desce. Myślę że po prostu wymaga wykasowania. Niezależnie od tego auto nagle zaczęło jechać tak że aż mam banana na twarzy bo na paliwie wyrywa do przodu jak nigdy wcześniej. Na LPG nieco słabiej ale to już kwestia regulacji instalacji.

Jedyne co lekko mnie denerwuje to po operacji ponownego zmontowania kolektora auto przy dojechaniu do skrzyżowania potrafi zawiesić się na obrotach około 1200 i trzymać je przez dłuższą chwilę po czym schodzi do jałowych. Na benzynie szybciej , na LPG wolniej. Po odpaleniu na zimno obroty nie są nienormalnie wysokie, ani nie ma bujania obrotami więc wykluczam dziurę w dolocie, tym bardziej że usiadł dobrze i wszystkie śruby są dociągnięte. Być może czyszczenia wymaga przepustnica, ale to zrobię w wolnej chwili jeśli mu nie przejdzie. Niezależnie od tej przypadłości na każdym biegu auto przyspiesza bez wrażenia spadochronu przypiętego do zderzaka tylnego i nie trzeba wciskać gazu w podłogę....

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Kapitan Powolny za ten post post:
  • user64




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

12 gości