Silnik dmuchawy - dziwna blaszka
Mało kto wyciągał silnik dmuchawy, nie mówiąc o rozbieraniu go
Wysłane z kolorowego kalkulatora (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2019, 00:54 przez Mati.)
Było: Scenic I ph II 2001r. 1.9 dci 102KM
/// Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM /// Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM /// Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <--
op
bez niej nie działa, jak podłączysz ją odwrotnie też nie działa, jak spróbujesz zmostkować styki też nic che działać... musi być umieszczona w określonej pozycji wtedy działa jak należy tylko, że ona tam luźno siedzi i co jakiś czas wyskoczy i złapie ją magnes silniczka...
A nie jest to przypadkiem blaszka trzymająca szczotkę silnika dmuchawy ? Zapodaj jakieś zdjęcie.
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.
op
Jak widać próbowałem ją przylutować ;lecz nie chciała się trzymać więc brutalnie przymocowałem ją za pomocy tytyrytki... ta blaszka spina bowód pomiędzy szczotkami jak zmostkuje się kabelki od szczotek dmuchawa chodzi bardzo wolno więc wydaje mi się, że ta blaszka wchodzi w jakiś rezystor (taka szara kostka pod złączami w które wchodzi blaszka) i on dopiero napędza cały układ... wydaje mi się też, że ta blaszka w chwili przegrzania silniczka ma za zadanie wyskoczyć i przerwać obwód
Więc jeśli to zabezpieczenie termiczne to może jest jakiś powód jej wyskakiwania. Kilka dni temu miałem podobny problem z silnikiem nawiewu w starym Clio. Tylko tam był klasyczny termik. No i gwiżdżący silnik - zacierający się. Smary, czyszczenie i wymiana termika - wszystko pięknie i cicho dmucha.
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
6 gości