A czy tam gdzieś nie powinno być przypadkiem bezpiecznika, który by zapobiegł upalaniu się układu?

op No właśnie jest ten 30A chyba ale czemu najpierw upaliły się u mnie piny to już musiałby się wypowiedzieć jakiś fachowiec.

UPC według mojej rozpiski. Masz zaznaczony przekaźnik i pin do rozrusznika. 
   

Wczoraj rozwikłałem tez zagadkę nie kręcenia rozrusznika a był nim przepalony bezpiecznik ale nie ten co na zdjęciu, u mnie był to drugi z lewej strony na zdjęciu 25A.

I dzisiaj znowu się przepalił czy ktoś wie o co chodzi?

op Dobra historia z moim nadal trwa szczeniak znowu rzuca palenie pierwszy raz po naprawie Pan "mechanik" naprawił awarie uderzeniem w skrzynkę bezpieczników i samochód jeździł po tym jakiś miesiąc, po czym znowu zgasł i zapalił jak opukałem itp. 3 tyg później(dzisiaj) znowu zgon. Teraz nie pomogło opukiwanie itp. więc rozebrałem całość skrzynkę, wyciągnąłem moduł z bezpiecznikami wyczyściłem kontaktem, wszystkie bezpieczniki sprawdzone miernikiem, napięcie na bezpieczniku rozrusznika tym 25A jest po podłączeniu aku takie jak na akumulatorze i ***** blada bo nie pali, nie kręci.... nagrzebane poczyszczone złożone, bezpieczniki na aku wszystkie też pomierzone, ręce już trochę opadają bo to trochę awaria widmo jest i nie ma, teraz może w końcu na stałe i uda się ustalić. Ja obstawiam rozrusznik bo skoro na bezpieczniku jest prąd to chyba ok? Nie sądze żeby to był moduł z bezpiecznikami bo wszystko wygląda na nim dobrze i każda inna rzecz działa. \
Pomóżcie bo ja nie mam już pomysłu co robić chyba pozostaje jakiś dobry serwis bo rozrusznik jest od dołu od strony kabiny więc na dworze się do niego ni w ząb nie dobiore.
Czy możecie polecić jakiegoś speca elektryka magika od Renault w Warszawie?

fannadil, najprościej żeby stwierdzić, czy to rozrusznik, to wziąć kontrolkę (dwa kabelki z żaróweczką 12V) i jeden przewód podłączasz do masy, drugi do rozrusznika. Na rozruszniku masz na ogół dwa przewody: gruby - główny plus dający prąd do pracy rozrusznika i cienki (czasem dwa cienkie) dający plus z przekaźnika od przycisku START STOP na elektromagnes rozrusznika. Właśnie pod ten cienki podłączasz drugi kabelek od kontrolki. I sprawdzasz, jak naciskasz START STOP i kontrolka się zapala, znaczy plus do rozrusznika dochodzi i rozrusznik do naprawy, jak się nie zapala, znaczy coś się dzieje z układem START STOP - przekaźnik - bezpiecznik - styki- przewód. Tu mi trochę śmierdzi właśnie tym układem, skoro puknięcie w skrzynkę już dwa razy pomogło. Pukanie w rozrusznik zdaje egzamin tylko w sytuacji, gdy szczotki się kończą lub zawieszą, ale UWAGA aktualnie większość rozruszników ma na stojanie przyklejone magnesy stałe i opukiwanie rozrusznika młotkiem może się fatalnie skończyć, odklejeniem/połamaniem magnesów i w efekcie końcem życia rozrusznika!

op samochod odstawiony do mechanika u niego odpalił...... na razie zostaje bo mam do zrobienia tam rozrząd itp będą testować ale znając życie gucio z tego, wymienię moduł z bezpiecznikami chyba

Sprawdź "przekaźnik mocy". Miałem identyczne objawy w Lagunie 1.9 dCi i okazało się że przekaźnik od rozrusznika miał zwarcie czy tam zgubił masę (przekaźnik w moim modelu był w skrzynce bezpieczników w kabinie, wewnątrz obudowy, niewymienialny bo wlutowany w płytkę). Paliło mi różne bezpieczniki bo masa szła różnymi innymi kierunkami. W końcu samochód mi w ogóle nie odpalił i wylądował u elektryka. "cała" instalacja popalona, UCH uszkodzony itp.

op Podobno na upc jest jakis przekaznik ktory może sie zawieszac wtedy calosc do wymiany jak bedzie cos wiadomo na pewno sie podziele

op Mój samochód w międzyczasie był u mechaników we franctechu w Piasecznie, bo nie palił znowu i parę pierdoł innych było do zrobienia jak na złość u nich zaczął znowu palić i nici z diagnozy problemu, mechanior sugerował że to skrzynka upc może być bo tam jest przekaźnik który się może wieszać, a rozrusznik wygląda ok.
U nich wymieniłem rozrząd kompletny z kzfr, poducha silnika dolna była urwana a do tego uszczelniona była pokrywka odmy na silniku bo ciekła.
W dniu dzisiejszym sam wymieniłem olej silnikowy i olej w skrzyni biegów i samochód znowu nie chciał zapalić ni w ząb odpalony został na pych i wszystko jak chodzi jest ok silnik pracuje równo skrzynia biegi ok. Jak go odstawiłem to znowu zaczął sam palić ale teraz wydaje takie bądź podobne dźwięki przy odpaleniu z ran na 10 odpali ok. Filmik poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=bN4V6Sac...e=youtu.be

Jak już odpali to jest ok do następnego rozruchu ludziki co to jest bo witki opadają bo chyba to jest pogłębienie problemu aniżeli ma to coś wspólnego z naprawami jakie ostatnio robiłem. Ktoś ma jakieś pomysły?