op Witam, jestem nowy na forum jak i w świecie kierowców, więc proszę o trochę wyrozumiałości. Czytałem kilka tematów i nie znalazłem odpowiedzi. Otóż wczoraj zostawiłem samochód na włączonych światłach, ogólnie akumulator już dogorywa, więc gdy wróciłem już po tych 30 minutach auto nie chciało się nawet otworzyć . Wyciągnąłem aku, ładowałem kilka godzin i zamontowałem z powrotem w samochodzie, niestety, niespodzianka. Auto nie reaguje na kluczyk. OK, włamałem się do środka, włączył się alarm i nie chciał wyłączyć ( nie reagował na kluczyk) podobno można było wyłączyć przyciskiem w środku samochodu, nie wiem. Ogólnie przekręcałem kluczyk w stacyjce i naciskałem guzik od centralnego. Myślę że to wtedy diody od immo zgasły i do tej chwili ich nie widać. Samochód kręci ale nie odpala, nie wiem czy to przez to czy przez mrozy, dodam że wcześniej też jak postał na tym aku cały dzień i noc to nie odpalał. Pytanie: czy wie ktoś co się mogło spie***lić i jak to naprawić? Ogólnie nie chodzi mi nawet o odpalanie, najpierw chciałbym żeby centralne z kluczyka znowu działało, bo samochód stoi otwarty(wkładki w drzwiach są chyba na inny klucz). Z góry dzięki za odpowiedzi i zainteresowanie tematem

czy jak naciśniesz przycisk na kluczyku to zaświeca się na nim dioda?

kluczyki mam dwa, diody migają, oba na raz przestały działać

mojzesz92 napisał 03-01-2016, 17:09:
zgodnie z regulaminem pierwszy post powinien znajdować się w dziale Przywitań

czy jak naciśniesz przycisk na kluczyku to zaświeca się na nim dioda?