op witam wszystkich .Mam problem ze swoim Grand Scenikiem III rok 2009 1,4 benzyna. Problem tkwi w uruchomieniu silnika.Po włożeniu karty do czytnika  i wciśnięciu przycisku start zapalają się kontrolki na wyświetlaczu,blokada odblokowuje się, ale mimo tego rozrusznik nie kręci i silnik nie uruchamia się. Próbowałem kilka razy, ale nic się nie dzieje.Akumulator mam słaby więc próbowałem odpalić go z kabli i rezultat podobny.Może ktoś z was miał podobny problem i ma wiedzę na ten temat- pozdrawiam

TomaszB napisał 06-02-2018, 10:40:
Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 http://www.scenic-forum.pl/Ogloszenie-Re...enic-Forum 
powinien znajdować się w Powitaniach http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania tam się przywitaj.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach.

podmień na inny sprawny aku i pewnie będzie po kłopocie...

Witam miałem podobnie pyka tylko przekaźnik niewiem dokładnie co było bo się nie znam ale jakiś altomat przy rozruszniku był naprawiamy i przy okazji cały rozrusznik zregenerowali bo ponoć trudno go wyciągnąć a i tak wyciagali i narazie spokój 5 miesięcy

Nie ma żadnych komunikatów na desce? Kontrolki nie przygasają?
Słychać załączenie przekaźnika rozrusznika? Automat rozrusznika odzywa sie?
W kolejności do sprawdzenia:
- stan akumulatora (wskazana podmiana na sprawny i sprawdzony w innym aucie)
- bezpiecznik i przekaźnik rozrusznika
- przewód sterujący rozrusznika (ten cieńszy)
- automat rozrusznika (a w zasadzie cały rozrusznik)

Właśnie to przerobiłem - do wymiany rozrusznik.

Właśnie to przerobiłem - do wymiany rozrusznik.

A na jaki rozrusznik wymieniales i jaki byl koszt?

Laweta 150zl robota i części 320zl

Tak dorzucę do tematu.
U mnie objawiało się to tak:
- naciskasz Start/Stop
- ciche cyk pod deską, jakby przekaźnik chciał włączyć rozrusznik a tu nic
- i tak za każdym razem
Myślałem, że to słaby akumulator bo jest z 2015go.
Podładowałem i dalej nic, tylko cyk, cyk pod deską.
Finał, regeneracja rozrusznika.
Pytałem serwis ile może kosztować powiedzieli, że ok. 150 - 200. Wyszło 250!
Goście zdarli w zakładzie regeneracyjnym ale nie miałem wpływu bo serwis oddał go do regeneracji.

Łącznie za naprawę wydałem 667 zł
W tym 100 za diagnostykę kompem.

PS
W tym zakresie wolę Fiata Multiplę bo takie rzeczy robię sam. ;P