op Witam, mam problem ze swoim Sceniciem. Auto nie może utrzymać stałych obrotów na poziomie 1500obrotow, przy lekkim dodaniu gazu, tylko skaczą od 1000 do 2000tys, co powoduje szarpanie przy ruszaniu i gaśnięcie. Co ciekawe po odpaleniu przez kilka sekund jest dobrze, utrzymuje ładnie obroty i płynnie wchodzi na obroty, po chwili zaczyna się szarpanie. Na niskich obrotach bez gazu utrzymuje obroty, podczas jazdy powyżej 2000 obrotów tez jest ok. Po podłączeniu OBD2 błędów nie pokazywało. Wymieniłem filtr powietrza bez rezultatu.
Raz pojawił się błąd  nr P0010 jak dobrze pamiętam, błąd czujnika położenia walka rozrządu. Po odłączeniu tego czujnika ( obok cewki nr 1)wszelkie objawy ustępują, i auto płynnie wchodzi na obroty. Zatem zamówiłem nowy oryginalny czujnik, zamontowałem i objawy są jak na starym., szarpanie przy niskich obrotach. Po odłączeniu, auto chodzi dobrze. Nie mam już pomysłu co może być nie tak. Najdziwniejsze jest to, że na odłączonym czujniku auto jeździ ok, a wymiana na nowy nie rozwiązała problemu.

Przy odłączonym czujniku pracuje w trybie awaryjnym, Jeżeli jest to bym KZFR lub jego zawór podejrzewał.

op

Przy odłączonym czujniku pracuje w trybie awaryjnym, Jeżeli jest to bym KZFR lub jego zawór podejrzewał.

Jak sprawdzić czy w trybie awaryjnym pracuje? Wydaje mi się że nie, normalnie na obroty wchodzi i kręci się do końca, na czerwone pole. Na podłączonym czujniku obroty maks do 5000. Kzfr chyba nie ma w tym silniku. Z tego co czytałem, padajace kzfr głośno pracuje. Tu nic takiego nie ma.

Kzfr jest w każdym SC2 1.6
Sprawdz elekteozawor KZFR i jego wtyczkę

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

op

Kzfr jest w każdym SC2 1.6
Sprawdz elekteozawor KZFR i jego wtyczkę

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

Podpiąłem czujnik położenia wałka rozrządu i odpiąłem wtyczkę od elektrozaworu KZFR. Auto odpaliło, minimalne wyczuwalne były drgania, ale faktycznie wchodziło na obroty normalnie, nie było tego szarpania i falowania obrotami, pojawił się błąd "Einspritzung pruefen" spowodowany zapewne odłączonym elektrozaworem. Po wyczyszczeniu wtyczki podłączeniu, za pierwszym razem chodził ok. Zgasiłem i po odpaleniu już były ponownie te same objawy. Czy to oznacza na uszkodzony elektrozawór? Teraz nie mam warunków na wykręcenie elektrozaworu, jutro to zrobię.  Na co zwrócić uwagę? Czy wystarczy wyczyścić czy zamówić odrazu nowy? Czy może to jednak koło faz, ale tak jak mówiłem, zero dziwnych hałasów czy klekotanie.

Zamiast cokolwiek zamówisz zdemontuj elektrozawory i sprawdź jego stan... czasem.pomaga jego wyczyszczenie

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka