W Oplu mojego brata był podobnie. Tylko cała podsufitka wariowała, np jak auto pracowało na niskich obrotach albo głośniej grała muzyka. Zdemontowaliśmy podsufitkę. Dach wygłuszyliśmy matami Dyna Mat. Teraz jest cichutko, dach nie rezonuje.
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły. Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.