Hmm, nie wiem jak w scenikach, ale niektóre auta mają alternatory z kompensatorem ładowania zależnym od temperatury. Pytałem się kiedyś o to na forum, ale widać nikt tego nie wiedział.

Słyszę jakiś przekaźnik co jakiś czas po lewej stronie kierownicy.
Tak na swój rozum wymyśliłem, że to może ogrzewanie lusterek - mylę się?

Pojeżdżę tydzień. Jeśli po tygodniu padnie akumulator to wtedy się tym zajmę.
Jest jeszcze opcja tego typu, że diesel na miasto, na krótkie dystanse to nie jest rozsądny wybór - i z tego zdaję sobie sprawę.
Wcześniej miałem A4 z TDI i mimo wszystko nie było problemów zimą także nie wiem - zobaczymy.
Będzie nadal źle to alternator oddam do regeneracji. Jeśli później będą problemy tzn, że DCi na krótkie dystanse się nie nadaje i będę zmuszony zmienić auto na "benzynę".
Cieszy tylko fakt, że stan samochodu jest bdb i Pan wszystko posprawdzał twierdząc iż nie ma nic więcej do wymiany.

To cykanie to włącza się i wyącza grzałka w obudowie filtra paliwa i wtedy może być i jest odczuwalne na wyłączonych światłach.

W obudowie filtra paliwa nie ma grzałki. Cykanie pochodzi od przekaźnika grzałek elektrycznych w nagrzewnicy.

Dziś samodzielna wymiana szczotek w oryginalnym alternatorze VALEO: SG15L027 155A, obeszło się bez wyjmowania alternatora. Na początku odpinamy aku...
Demontaż całego przodu auta łącznie ze światłami, IC, pasem przednim, rury górnej od IC, i już mamy jakiś dostęp. Odpinamy węże od chłodnicy i od altka łapiemy płyn chłodniczy, mi zleciało może ok 2l, odginamy troszkę chłodnicę do przodu i zaczynamy rozkręcać. Czarny dekiel na alternatorze jest na zatrzaskach więc delikatnie podważamy i wychodzi całość. Były małe kombinacje z wyciągnięciem szczotek z regulatora ale da się to zrobić. Po zlutowaniu nowych składamy wszystko i cieszymy się sprawnym autem.
Nie wiem na ile mam sprawny aku, ale ładowanie teraz jest w granicach ponad 14 bez obciążenia na wolnych obrotach, po załączeniu świateł i dmuchawy spada min poniżej 14.

ale ładowanie teraz jest w granicach ponad 14 bez obciążenia na wolnych obrotach, po załączeniu świateł i dmuchawy spada min poniżej 14.

jako iż ktoś wyżej przypomniał mi o aplikacji torque postanowiłem jeszcze raz sprawdzić...
na wolnych obr z włączonymi światłami 14.4
pod obciążeniem, klima, grzanie szyby, wentylator na 4 + ogrzewanie


Na obrotach max obciążenie


W trakcie jazdy, światła, dmuchawa, radio



+ Grzanie tylnej szyby


Na postoju, świata, radio, grzanie szyby


Bez żadnego obciążenia

---

zauważyłem że miernik który posiadam oszukuje

ale ładowanie teraz jest w granicach ponad 14 bez obciążenia na wolnych obrotach, po załączeniu świateł i dmuchawy spada min poniżej 14.

jako iż ktoś wyżej przypomniał mi o aplikacji torque postanowiłem jeszcze raz sprawdzić...
na wolnych obr z włączonymi światłami 14.4
pod obciążeniem, klima, grzanie szyby, wentylator na 4 + ogrzewanie


Na obrotach max obciążenie


W trakcie jazdy, światła, dmuchawa, radio



+ Grzanie tylnej szyby


Na postoju, świata, radio, grzanie szyby


Bez żadnego obciążenia

---

zauważyłem że miernik który posiadam oszukuje

Nasze alternatory mają niemalże taką samą wydajność.

zapewne są takie same zdziwił mnie pomiar starym miernikiem który wychodzi na to że sporo zaniżał

---

zauważyłem również że 4 bieg wentylatora bardzo zabija ładowanie

zapewne są takie same zdziwił mnie pomiar starym miernikiem który wychodzi na to że sporo zaniżał

---

zauważyłem również że 4 bieg wentylatora bardzo zabija ładowanie

Ja też mam ten chłodzony cieczą z tym, że już kiedyś wymieniałem na regenerowany (jak większość części w tym SC II)  . Obecnie przymierzam się do zmiany koła pasowego na takie ze sprzęgłem. Temat aktualnie opisywany przez jednego z forumowiczów. Jedynie co mnie jeszcze zastanawia jak długo to koło ze sprzęgłem wytrzyma, czy po pewnym czasie nie będzie powodowało wibracji paska, pisku i innych dolegliwości o jakich często czytam i oglądam filmy na YT. Wiem, że swego czasu ludzie wywalali te sprzęgła właśnie ze względu na opisane problemy. Czekam na relację jak to się sprawuje, może ktoś z SC I podzieli się opinią gdyż o ile się nie mylę w SC I były montowane a w SC II 1.9 dci już od tego odstąpiono. Może ze względu na inne niby lepsze rozwiązanie napinacza paska no i oczywiście na zastosowanie dwumasowego koła pasowego wału.

Nasze alternatory mają niemalże taką samą wydajność.

dziś zakupiłem sobie taki o to mały miernik..

na wolnych obrotach, "prawie" się pokrywa z aplikacją na telefonie, w trakcie jazdy bądź przy obciążeniu wskazuje ok 0.3-0.4 mniej niż pokazałem wyżej screeny.
Zastanawiam się jeszcze które urządzenie oszukuje..

To zależy też gdzie, w jakim miejscu się mierzy. Ale dobry miernik to podstawa.