op
Dzień dobry parę dni temu pojawił się problem z odpaleniem auta, po podłączeniu pod komputer wyświetliło czujnik położenia wałka rozrządu. Kupiłem nowy i wymieniłem.
Po wymianie auto dalej gaśnie na zimnym silniku, wyświetlił się check emissions. Podłączyłem pod komputer i oto błędy które się pokazały:
0335 Obwód czujnika prędkości silnika: brak sygnału prędkości silnika lub zakłócenia prędkości silnika/ nieciągły
0136 Sonda lambda za katalizatorem: zwarcie do plusa zasilania / nieciągły
0010 Czujnik położenia wałka rozrządu : problem z natężeniem sygnału/ nieciągły
P0010 Obwód siłownika położenia wałka rozrządu zaworów dolotowych (A) / Przerwany (rząd 1)
Wcześniej błedy były takie same za wyjątkiem ostatniego. Nie można ich usunąć.
Pomoże ktoś radą? Może przerwałem jakiś kabel przez przypadek. Czy problem leży gdzie indziej ? Jechać do specjalisty czy próbować samemu naprawić. Dodam ze komp pod który podłączyłem auto był od kumpla i sprzęt jest raczej dla amator za 300 zl
Po wymianie auto dalej gaśnie na zimnym silniku, wyświetlił się check emissions. Podłączyłem pod komputer i oto błędy które się pokazały:
0335 Obwód czujnika prędkości silnika: brak sygnału prędkości silnika lub zakłócenia prędkości silnika/ nieciągły
0136 Sonda lambda za katalizatorem: zwarcie do plusa zasilania / nieciągły
0010 Czujnik położenia wałka rozrządu : problem z natężeniem sygnału/ nieciągły
P0010 Obwód siłownika położenia wałka rozrządu zaworów dolotowych (A) / Przerwany (rząd 1)
Wcześniej błedy były takie same za wyjątkiem ostatniego. Nie można ich usunąć.
Pomoże ktoś radą? Może przerwałem jakiś kabel przez przypadek. Czy problem leży gdzie indziej ? Jechać do specjalisty czy próbować samemu naprawić. Dodam ze komp pod który podłączyłem auto był od kumpla i sprzęt jest raczej dla amator za 300 zl