op witam
mam problem z sc 1.5dci z 2006 r przejsciowka (stara buda ale silnik na siemensie i USM zamiast UPS).
wczoraj bezproblemowo jezdzilem itp a dzis rano rozrusznik nie kreci.
wieczorem auto bylo splukane z kurzu przy okazji podlewania ogrodka ale odplywy sprawdzalem doslowni kinka dni temu i sa drozne.
bendix nawet nie klika.
pyclip nie pokazuje zadnych bledow (przeskanowane 2 razy).
rozrusznik opukany na wypedek zawieszonych szczotek.
napiecie jest.
deska dziala.
wentylacja dziala.
czy jest bezpiecznik odpowiadajacy za sterowanie rozrusznikiem? w upc (przedlift) byl 25A ale na opisach usm nie widze takowego
co moge jeszcze sprawdzic?

Bezpiecznik od rozrusznika zasila jednocześnie wentylator na drugim biegu. Jeżeli wiatrak ma wysokie obroty to bezpiecznik jest ok. W tym modelu bezpiecznik od rozrusznika znajduje się w dodatkowej skrzynce bezpieczników mocy umieszczonej pod modułem USM. Na rysunku oznaczony numerem 1. Możesz wcześniej sprawdzić czy w module USM masz zasilanie bendiksa na pinie 3 szarego złącza MM, zaznaczone na rysunku poniżej.
            

op

...W tym modelu bezpiecznik od rozrusznika znajduje się w dodatkowej skrzynce bezpieczników mocy umieszczonej pod modułem USM...
    

Bezpiecznik caly ale gniazdo i jego nozki troche umeczone. WD40 + czyszczenie i SC znowu zywy
Kamien spadl z serca bo do domu mam 2000km i musialem sobie radzic na wyjezdzie...
Najwiecej krwi zepsula sruba laczaca USM z bezpiecznikami. W laczniku byl osadzony nit gwintowany, ktory sie poluzowal i nie bylo mozliwosci wykrecic sruby modujacej modul. Stracilem na tym duzo czasu i nerwow. Do tego bardzo malo miejsca na katowke ale poooowoli i delitatnie udalo sie usunac leb sruby a po rozlczeniu modulu, calkowicie usunac nit.
Bezpiecznik mial "nadspawane" nozki wiec krzywda dziala sie juz od jakiegos czasu a chodzaca tutaj caly czas klima dolozyla swoje.
Dzieki