(11-08-2017, 07:52)michumal napisał(a):Może trochę źle napisałem. Nie da się włączyć silnika : to wynika z pierwotnego postu. Zostało to zmierzone specjalistycznym urządzeniem wartość najwyższa to 13,7 a najniższa to 9,97. Więc jest ok. Nawet jak podmienimy na nowy nie śmigany to i tak lipton. W środę laweta i serwis renault ...niestety podmiany kompów skrzynek z bezpiecznikami i innych tym podobnych rzeczy nic nie dają nawet odpięcie imo nic nie dało... Jak znam życie to pewnie pierdoła a pół auta rozbiorą ....(09-08-2017, 14:08)Prychu666 napisał(a): obciążenie na poziomi 9.97 na aku wszędzie płynie prądCzy 9,97, to napięcie na aku?? Przy wyłączonym silniku?
Jeżeli tak, to za mało. Powinno być przynajmniej 12V, przy odpalaniu, nie może spaść poniżej 10V, na włączonym silniku około 13,5V +- 0,4V.
Wymienić aku, albo tego naładować.
Scenic 2 nie odpala zgasł pulpit POMOCY
op
Kolego diagnostyki nie mogłeś przeprowadzić ponieważ nie uruchomiłes trybu serwisowego ( bo nie dziala przytrzymanie start ) . Na moj rozum przyczyny moga byc trzy : 1 uszkodzony kabel + od aku do skrzynki w komorze silnika sprawdz wszystkie bezpieczniki na upc uch i pod nim przedzwoń kabel zasilający , sprawdź masy. 2 sprawdź przewody od rozrusznika a później odłącz go i zobacz czy cos sie zmienia ( pod katem zwarcia ) 3 sprawdź przewód zasilający z tylu samochodu do ham recznego pod katem uszkodzenia lub zwarcia jezeli wszystko jet ok , wymontuj komputer i daj do elektronika niech spróbuje połączyć się z nim na stole jeżeli da rade to wyeliminujesz problem z uszkodOnym komputerem. Sprawdz wszystkie bezpieczniki w komorze silnika , na aku , pod kierownicą , pod lewym fotelem daj znac jak poszlo
op
(11-08-2017, 20:05)dogine1 napisał(a): Kolego diagnostyki nie mogłeś przeprowadzić ponieważ nie uruchomiłes trybu serwisowego ( bo nie dziala przytrzymanie start ) . Na moj rozum przyczyny moga byc trzy : 1 uszkodzony kabel + od aku do skrzynki w komorze silnika sprawdz wszystkie bezpieczniki na upc uch i pod nim przedzwoń kabel zasilający , sprawdź masy. 2 sprawdź przewody od rozrusznika a później odłącz go i zobacz czy cos sie zmienia ( pod katem zwarcia ) 3 sprawdź przewód zasilający z tylu samochodu do ham recznego pod katem uszkodzenia lub zwarcia jezeli wszystko jet ok , wymontuj komputer i daj do elektronika niech spróbuje połączyć się z nim na stole jeżeli da rade to wyeliminujesz problem z uszkodOnym komputerem. Sprawdz wszystkie bezpieczniki w komorze silnika , na aku , pod kierownicą , pod lewym fotelem daj znac jak poszlo WSZYSTKIE Z TYCH RZECZY ZOSTAŁY SPRAWDZONE ....JAK JUŻ WCZEŚNIEJ PISAŁEM. W ŚRODĘ LAWETA I SERWIS RENAULT ZOBACZYMY CO OGARNĄ
pio555 napisał 12-08-2017, 18:50:
Proszę o nie pisanie z Caps Lockiem (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-08-2017, 18:50 przez pio555.)
op
ok coś się udało zrobić. Na jednym z for wyczytałem o podobnym przypadku. Pomogło przytrzymanie klamki lewych drzwi od środka w pozycji otwarta i jednoczesne naciśnięcie star przez 5 sekund. OK zrobiłem to ale z kombinacją biegów i hamulcem albo sprzęgłem kurcze nie pamiętam iiiiiiiiiiiii deska się rozświetliła jak choinka i podała komendę wyciągnij kartę a następnie komendę włóż kartę. pokazała również info że zapalone są awaryjne mimo że nie były i że mam otwarte wszystkie drzwi mimo że nie były. Super myślę. Poszedłem po kartę startową wkładam chcę odpalić i lipa naciskam start i wszystko zgasło ponownie. Znowu próbuję zabiegu z kartą i startem i klamką i nic ..... czyli coś działa.
To ciekawe...
A czy przypadkiem przytrzymanie tylko START przez dłuższy czas nie aktywuje trybu kontroli systemów i deski??? (bez konieczności ciągnięcia za klamkę...) (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-08-2017, 12:50 przez michumal.)
Scenic II Ph I 2006 2.0 16V automat
Miałem podobny przypadek ,tyle że u mnie przyczyna leżała w spalonym głównym bezpieczniku awaryjnym tym na klemie plusowej obok aku, 350A ,wymieniłem i wszystko gra, ale kolejny problem jaki się pojawił to pedał sprzęgła który wpadł w podłogę i nawet nie myśli wrócić do góry, dodam że bezpiecznik został spalony w taki sposób że wjechałem na podwórko ,nacisnąłem przycisk start/stop i myślałem że auto zgasło ,ale tak się nie stało bo grała muzyka w aucie, po czym puściłem sprzęgło i auto zwariowało, po wymianie bezpiecznika auto odpaliło bez problemu ,a ja zostałem bez wracającego pedału sprzęgła, dodam że płyn jest, wycieku brak i czy może ktoś podpowiedzieć czy klękło już sprzęgło przez tą zrywkę czy może coś innego?
(18-08-2017, 10:16)Mirek napisał(a): pedał sprzęgła który wpadł w podłogę i nawet nie myśli wrócić do górySprawdź mocowanie końcówki (plastikowej) popychacza pompki sprzęgła do samego pedału sprzęgła - u nas sie urwała i pedał też wpadał, jak popychacz zeskoczył. (14-08-2017, 16:01)Prychu666 napisał(a): czyli coś działa.Jak dla mnie - ewidentnie jest gdzieś przerwa w obwodzie, zakłócająca sekwencję uruchamiania elektroniki samochodu. Skoro SPRAWDZONE zostały wszystkie zasilania - czas zacząć szukać w skrzynce obok akumulatora - pod kątem przepaleń, zaśniedziałych styków itd. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-08-2017, 10:35 przez ko-ma.)
Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM
Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
op
OK problem ogarnięty . Spalony przekaźnik/ sterownik hamulca ręcznego okazało się że woda była przyczyną. Przy okazji doszło do spalenia całej wiązki elektrycznej która zasila ręczny. Że auto nie spłonęło to jakiś cud. Przewody wymienione na nowe i sterownik też. Okazało się że ręczny sprawny tylko przy okazji spalenia wiązki i przekaźnik/sterownik zacisną się .
Okazało się przy okazji że mam wodę w podłodze. Zadziałał jakiś mechanizm który odciął całe zasilanie w aucie i z tond ten problem że nic nie dało rady włączyć. Teraz muszę sobie poradzić z wodą w podłodze |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości