op Update: po ściągnięciu filtra paliwa okazuje się, że ledwo 3 miesiące po wymianie jest znowu mocno zabrudzony, m. in. piaskiem. Zdecydowaliśmy się na demontaż i wyczyszczenie baku.

Tylko muszę podjąć decyzje co z wtryskami, czy też je wyciagać i czyścić, bo tak zaleca (mimo że 3 miesiące temu było to z nimi zrobione)? Czy jednak wystarczy po wszystkim dodanie do paliwa czyścika Spulung jak radzili forumowicze?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Update: po ściągnięciu filtra paliwa okazuje się, że ledwo 3 miesiące po wymianie jest znowu mocno zabrudzony, m. in. piaskiem. Zdecydowaliśmy się na demontaż i wyczyszczenie baku.

Tylko muszę podjąć decyzje co z wtryskami, czy też je wyciagać i czyścić, bo tak zaleca (mimo że 3 miesiące temu było to z nimi zrobione)? Czy jednak wystarczy po wszystkim dodanie do paliwa czyścika Spulung jak radzili forumowicze?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Czyszczenie zbiornika i wymiana filtra to dobry moment na zastosowanie czyścika LM
Dać do baku 5 l ON + puszka preparatu - i uruchomić, przejechać kilkadziesiąt km i dodać 5 l ON, znowu pojeździć i dopiero dotankować (tak na 1/3 zbiornika
żeby jak najdłużej utrzymać wysokie stężenie dodatku. Powinno pomóc.
Dopiero przy braku efektów wyciągać wtryski.
paliwo z czyścikiem nie pójdzie na zmarnowanie, żużyje się - a może zaoszczędzić trochę roboty i kosztów.

op Mechanik nie poleca klientom stosowania tego typu preparatów. Mimo wszystko powiedziałem żeby zrobił czyszczenie zapomocą Spulunga.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Mechanik nie poleca klientom stosowania tego typu preparatów. Mimo wszystko powiedziałem żeby zrobił czyszczenie zapomocą Spulunga.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Nie poleca, bo sam to robi po cichu, symulując wymontowanie i czyszczenie wtryskiwaczy "na przyrządzie".
Metodę z czyścikiem sprzedali mi zaprzyjaźnieni handlarze z okolic sprawdzona w praktyce jako skuteczna i bezpieczna.
A przynajmniej nie powodująca znaczących skutków finansowych w razie niepowodzenia.
Nie bez przyczyny dwa zaprzyjaźnione sklepy motoryzacyjne z mają czyścik LM stale w dość dużym zapasie (do benzyniaków także).
Ostatnio w modę weszły płukanki do wymiany oleju itp.
MotoDoctor poszedł w odstawkę.

Jeśli masz piasek, to ja bym nic nie czyścił. Tylko od razu plukanie baku. Spulung bardziej do czyszczenia nagaru itd. Nie jeździj tym autem bo wtryski gorzej się zasyfia. Mechanikowi nie zlecaj stosowanie preparatu, pierwsze to możesz zrobić to sam. Jeśli nie to wymiana filtra paliwa dość często i w końcu będzie lepiej. Nie polecam też jazdy na "ciągłej rezerwie" wtedy najbardziej syf zaciąga.

Wysłane z kolorowego kalkulatora

op

Jeśli masz piasek, to ja bym nic nie czyścił. Tylko od razu plukanie baku. Spulung bardziej do czyszczenia nagaru itd. Nie jeździj tym autem bo wtryski gorzej się zasyfia. Mechanikowi nie zlecaj stosowanie preparatu, pierwsze to możesz zrobić to sam. Jeśli nie to wymiana filtra paliwa dość często i w końcu będzie lepiej. Nie polecam też jazdy na "ciągłej rezerwie" wtedy najbardziej syf zaciąga.

Wysłane z kolorowego kalkulatora

Już jest w trakcie płukania baku. Po tym mimo wszystko zleciłem wlanie Spulunga (nie powinno w niczym to przeszkodzić). Będzie też wymieniony filtr paliwa. I po wszystkim trzymam kciuki żeby było po sprawie.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

op Mojej historii ciąg dalszy. Mechanik dzwoni, że bak przepłukany, środek wlany,, auto przejchane, wszystko w porządku. Wczoraj pojawiam się po auto, odpalam a tu od razu komunikat SERVICE Sprawdź wtrysk. Do tego auto czyje że bagażnik cały czas jest otwarty, wariuje przez to (światła w środku się świecą, centralny się zamyka co chwilę). Podpinamy komputer, błąd czujnika doładowania ciśnienia. Ma robić dalej. Ale kto dzwoni do klienta że wszystko w porządku a na dzień dobry takie kwiatki wychodzą? Wiem co powiecie: zmień mechanika, ale niewielu chce się podjąć diagnozy tego problemu.

Wysłane przy użyciu Tapatalka