op
Samochodem od prawie roku jeżdżę sporadycznie - raz czy dwa razy w miesiącu po kilka kilometrów po zakupy (miał być wołem roboczym w pracy - może jeszcze będzie, bo na co dzień użytkuję Kadjara). W piątek zrobiłem serwis klimatyzacji po dwóch latach posuchy. Ubyło ok. 100 g czynnika. Wymieniłem filtr (po roku użytkowania). No i zaczęło się. Klimatyzacja dwustrefowa automatyczna zaczęła robić psikusy. Po wyjeździe z warsztatu chłodziła tak jakby chciała, ale nie mogła. Obniżenie temp. na LO trochę polepszyło sytuację, ale nie do końca, bo po jakimś czasie przestało wiać miłym chłodkiem. W sobotę też działała jakby z wielką łaską: temp. obniżona do minimum i nawiew na full, a i to nie zawsze pomagało..., bo po jakimś czasie chłód gdzieś znikał. Dziś uruchomiona rano przy 19 st. C i ustawiona na 19 chłodziła, aż zacząłem podmarzać - podniosłem temp. do 21 i było OK. I tak przez ok. 15 km do wyłączenia silnika. Powrót z pracy też był OK, ale do momentu wyłączenia klimatyzacji - jakieś 4 km przed końcem jazdy. Po ponownym uruchomieniu zaczęły się schody: chłodku brak... I tak do parkingu przed mieszkaniem. Nie wiem co jest grane. Jakiś czujnik temperatury jest walnięty? Może coś innego: presostat?
A może długie przestoje spowodowały takie zachowanie? Zimą samochód jeździł jeszcze rzadziej. Musi być jakaś przyczyna tego dziwacznego zachowania!
Pomocy :-)
A może długie przestoje spowodowały takie zachowanie? Zimą samochód jeździł jeszcze rzadziej. Musi być jakaś przyczyna tego dziwacznego zachowania!
Pomocy :-)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-06-2022, 14:25 przez Faustus.)
Był: Peugeot 306 SL 1.4 75 KM 1995 r., 2xThalia Expression 1.4 75 KM ph I 2001 r. i ph II 2003 r., Scenic I ph II Expression 1.9 dCi 102 KM 200 Nm 2003 r., Scenic II ph II Latitude 1.5 dCi 106 KM 240 Nm 2009 r.
Jest: Scenic III ph II Bose Energy Edition 1.6 dCi 130 KM 320 Nm 2013 r. , Kadjar Intens EDC FL 1.33 140 KM 2019 r.
Jest: Scenic III ph II Bose Energy Edition 1.6 dCi 130 KM 320 Nm 2013 r. , Kadjar Intens EDC FL 1.33 140 KM 2019 r.