Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH II dziwny objaw po zmianie kół


oliwek
Zarejestrowani

op Hmm słuchajcie sprawa wygląda tak,,
zmieniłem w sobotę opony na zimowe i efekt zmiany jest co najmniej dziwny ( na plus oczywiście)
do tej pory auto było powiedzmy zmulone, ale tłumaczyłem to sobie że to gaz itd.
Założone miałem opony które już właśnie wylądowały na śmietniku ale rozmiar odpowiedni itd, jednie były już sparciałe i bieżnik zbliżał się do ogranicznika.
po zmianie na koła zimowe - jakbym kupił inne auto, zbiera się bdb, inaczej przyspiesza, jedzie jakoś dużo lżej niż przedtem no normalnie jestem w mega miłym szoku ale do rzeczy.
czy jest to możliwe że opony miały aż taki wpływ na to ? dodam że teraz spalanie średnie spada mi z dnia na dzień.
letnie miałem Michelin na felgach aluminiowych, felgi co prawda firmy MSW ale rozmiar i ET i cała reszta dopasowane do Szczeniaka.
Jedyne co to mam pierścienie centrujące założone bo felgi z ciut większym otworkiem.
podpowiedzcie jakieś sugestie, może ktoś miał podobny przypadek bo teraz nie wiem czy to była wina tych opon, czy felgi mogą dawać takie efekty, choć 1 raz się spotykam z czymś takim a samochodów miałem już bardzo duże stado ale jak widać zawsze człowieka coś zaskoczy:)

Odpowiedz
44ra88
Zarejestrowani

Wydaje mi się, że raczej placebo.

Owszem opony mają duży wpływ na komfort, przyczepności w różnych warunkach, ale jakiś tam super różnic prędkości raczej nie da się osiągnąć oponami (pomijając auto wyścigowe).
No chyba, że twoje już były tak do D--- ,że się wręcz kleiły albo ślizgały to tak, w rozpędzaniu będzie różnica.

Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

Widocznie wystąpiła znacząca różnica w oporach toczenia.
Bardzo możliwe, że stare opony miały bardzo już zużyte boki opon.

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4 120 KM
Odpowiedz
oliwek
Zarejestrowani

op miały zużyte boki w stosunku do środka bardziej to raz, dwa były śliskie, jak ruszałem nie ważne na jakiej nawierzchni to nie mogłem ruszyć szybciej bo auto się przesuwało, efekt jak na lodzie, a co do efektu placebo- żona stwierdziła to samo bez mojej informacji że coś zrobiłem, przyszła i mówi - wiesz co samochód chyba nie przełącza się na gaz albo coś się stało bo ma jakoś dużo więcej mocy (powiedziała to kobieta która jeździ samochodem jako środkiem transportu a nie interesuje się zmianami) więc raczej 2 osoby nie mogą mieć efektu placebo zwłaszcza że jedna z nich nie wiedziała o zmianach.
Moje były do d,,, maxymalnie, mimo że rok 2011 to były tak mega sparciałe już teraz że aż strach było jeździć, Wojtek widział je i sam się dziwił, nawet myślał że to 2001 rok a nie 2011

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-11-2015, 17:58 przez oliwek.)

Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

Przez boki opony rozumiem ... boki opony, nie boczna część bieżnika.
Uszkodzona struktura boku opony powoduje znaczny wzrost tarcia wewnątrz samej opony, co przekłada się na powstanie znacznych oporów ruchu - o czym mało kto pamięta.

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4 120 KM
Odpowiedz
oliwek
Zarejestrowani

op no tak tak sorry źle się wypowiedziałem, chodziło mi o to że boki były bardziej zmęczone - sparciałe niż środek tu gdzie bieżnik
na bokach było widać jak guma ma już dość, i może to stąd,

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-11-2015, 22:32 przez oliwek.)

Odpowiedz
44ra88
Zarejestrowani

Skoro się ślizgały, to na pewno odczujesz różnice i odwołuje placebo. Duża część mocy szła , żeby w ogóle ruszyć, a teraz masz cycuś glancuś Biggrin

Odpowiedz
oliwek
Zarejestrowani

op no na lato Szczenię dostanie nowy zestaw opon, wszystkich 4Biggrin i będzie ok Biggrin

Odpowiedz
Patrys4891
Junior Administratorzy

Ja jeszcze pomyślałem o ciśnieniu w oponach. Skoro boki bieżnika były bardziej zużyte to ciśnienie mogło być zbyt niskie.
Jednak po tym co napisał Ko-ma, faktycznie mogły być boki porozwalane i był taki sam efekt jak by było mało powietrza w kołach.

Thumbup
Odpowiedz
oliwek
Zarejestrowani

op ciśnienie sprawdzałem regularnie bo też to mi przychodziło do głowy jako 1 pomysł, że ciężko go ruszyć z miejsca a o ruszeniu z przysłowiowym piskiem nie było mowy, ale to nie była wina ciśnienia, hmm teraz już nie sprawdzę, opony poszły na śmietnik.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości