Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH II Ubywający płyn chłodniczy, poszukuję zaufanego warsztatu POZNAŃ


Jarosław Łukomski
Zarejestrowani

Online
A mi ubywa płynu tylko gdy robi się chłodniej na dworze. Czy jest jakiś slaby punkt układu ogrzewania gdzie może być wyciek? Całe lato płynu nie ubywało.

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

Online
Dywaniki suche?
Moze nagrzewnica puszcza jak się nagrzeje

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
Przemek7
Zarejestrowani

Z autopsji - może być wada parownika, płyn przechodzi do gazu. Drobne krople płynu w wężu gazowym do filtra fazy gazowej.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-09-2019, 19:21 przez Przemek7.)

Odpowiedz
Jarosław Łukomski
Zarejestrowani

Online
Gaz mam nowy i całe lato nie ubyło ani grama teraz jak rano jest chłodniej zaczyna ubywać. Sprawdzę te dywaniki. Poprzedniej zimy też miałem ubytek ale myślałem właśnie że to wina LPG dodałem płynu zrobiło się ciepło i nie ubywało więc temat uznałem za zamknięty ale teraz w chłodne dni powrócił więc trzeba się tym zająć. Myślałem że jest jakiś slaby punkt ogrzewania jakiś zawór waż który lubi się pocić.

Odpowiedz
Przemek7
Zarejestrowani

Na jakiś czas odłączyłbym reduktor LPG od układu chłodzenia (ominąć króćcem) i obserwować ubywanie. Jazda tylko na Pb. Ubywa na zimnym bo uszczelka w reduktorze może tracić elastyczność. To, że gaz nowy, to że dwa miesiące temu nie ubywało...

A teraz grubo. Jazda na LPG to wyższa temperatura spalania mieszanki o ok kilkadziesiąt do stokilkadziesiąt stopni. Idealne warunki do "wypalenia" już 10-letniej uszczelki pod głowicą. Szczególnie jeśli jeżdżone z ubytkiem płynu. Próba na CO2 w układzie chłodzenia za kilkadziesiąt złotych w podrzędnym warsztacie samochodowym powie prawdę.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-09-2019, 07:23 przez Przemek7.)

Odpowiedz
Jarosław Łukomski
Zarejestrowani

Online
Ale jak ty się ma do tego że zima ubywa latem nie. Jak uszczelka była by walnięta to i latem i zimą ubywało by tak samo. Poszukam gdzieś nieszczelności na dojściu do nagrzewnicy.

Odpowiedz
polaq
Zarejestrowani

Ja bym szukał na węzach od LPG. Zwłaszcza przy reduktorze. Np. W reduktorach KME oryginalnie są plastikowe króćce które lubią po czasie przepuszczać.
U mnie też był taki problem. Przepuszczało na trójniku do reduktora. Nie mogłem znaleźć wycieku, bo kapało sobie na skrzynię i odparowywało. Dopiero po głębszych oględzinach wymacałem.

Odpowiedz
Jarosław Łukomski
Zarejestrowani

Online
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pomysły tylko gdyby to była wina LPG to latem też by ciekło a ubytki występują tylko jak jest zimno czyli w czasie włączania ogrzewania.

Może ktoś wie jak przebiegają węże do nagrzewnicy i jak się tam dostać najszybciej bez rozebrania połowy auta?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-09-2019, 15:11 przez Jarosław Łukomski.)

Odpowiedz
polaq
Zarejestrowani

Nie do końca jest tak jak myślisz.
Płyn chłodniczy krąży cały czas poprzez nagrzewnicę niezależnie czy zima czy lato.To jest tzw mały obieg układu chłodzenia.
Po prostu klapka od ciepłego powietrza(mieszania ciepłego i zimnego) w lecie jest przymknięta.
U mnie też ubytki zaczynały pojawiać się jak było chłodniej i okazało się, że sparciał wąż od podgrzewania reduktora na trójniku.

Odpowiedz
Jarosław Łukomski
Zarejestrowani

Online
Myślałem że jest zawór przed nagrzewnica gdzie po włączeniu ogrzewania puszcza wodę do nagrzewnicy. Gdy ogrzewanie jest wyłączone to nie ma przepływu wody przez nagrzewnice. Człowiek całe życie się uczy. Tylko po co włączać ogrzewanie przy odpowietrzaniu układu jeśli tam krąży i tak woda?

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

4 gości