op
Cześć Wszystkim,
szukałem na forum i nie bardzo znalazłem mój przypadek. Ostatnio jechałem na długą trasę Gdańsk - Poznań - Gdańsk. Po kiluset km zacząłem mieć wrażenie iż z prawej strony mi terkocze.
Po powrocie, samochód przestał dzień i teraz jest terkotanie z lewej strony. Z prawej od strony pasażera już nie ma tego tyrkotania.
Tyrkotanie pojawia się tylko gdy Scenic jedzie na luzie. Wraz ze wzrostem prędkości tyrkotanie zmienia swoją częstotliwość na coraz szybszą, że tak powiem. Im szybciej jedzie Scenic tym odgłos jest cichszy. Zjerzdżałem z górki to udało mi się sprawdzić. Przy hamowaniu silnikiem czy przy przyśpieszaniu nie ma tego odgłosu, na postoju też. Wydaje mi się również że na tempomacie jest ale baaardzo słabo słyszalny i z dużą częstotliwością.
Dodatkowo jakiś czas temu wymieniłem łączniki stabilizatora x2, końcówki drążków, tuleje maglownicy z prawej strony, sprężyny oraz tuleje stabilizatora.
Nie mam pojęcia co to może być. Pomożecie?
Grand Scenic II 2.0 16V.
szukałem na forum i nie bardzo znalazłem mój przypadek. Ostatnio jechałem na długą trasę Gdańsk - Poznań - Gdańsk. Po kiluset km zacząłem mieć wrażenie iż z prawej strony mi terkocze.
Po powrocie, samochód przestał dzień i teraz jest terkotanie z lewej strony. Z prawej od strony pasażera już nie ma tego tyrkotania.
Tyrkotanie pojawia się tylko gdy Scenic jedzie na luzie. Wraz ze wzrostem prędkości tyrkotanie zmienia swoją częstotliwość na coraz szybszą, że tak powiem. Im szybciej jedzie Scenic tym odgłos jest cichszy. Zjerzdżałem z górki to udało mi się sprawdzić. Przy hamowaniu silnikiem czy przy przyśpieszaniu nie ma tego odgłosu, na postoju też. Wydaje mi się również że na tempomacie jest ale baaardzo słabo słyszalny i z dużą częstotliwością.
Dodatkowo jakiś czas temu wymieniłem łączniki stabilizatora x2, końcówki drążków, tuleje maglownicy z prawej strony, sprężyny oraz tuleje stabilizatora.
Nie mam pojęcia co to może być. Pomożecie?
Grand Scenic II 2.0 16V.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-09-2021, 14:31 przez Pavcio.)