op Witam. Podczas jazdy w korku, przy ruszaniu usłyszałam huk "pod nogami". Ślizgając się w korku niczego nie zauważyłam, ale już chwilę później przy dodaniu gazu obroty rosną a samochód się toczy, jakby ślizgał na jedynce. Na kolejne biegi zmienia się płynnie i problem znika
Skrzynia dp0 4 biegowa.

Najlepiej podłączyć jakiegoś clipa
Może być zawór na płycie a może być równie dobrze sprzęgło, choć podejrzewam to pierwsze

Ile auto ma nakręcone, kiedy był wymieniany olej w skrzyni ?

Może być zawór na płycie

I zawór spowodował "huk" pod nogami? Wątpię.

Zawór mógł spowodować wejście w tryb awaryjny, które często opisywany jest wraz z hukiem, auto wtedy wchodzi na trzeci bieg i się toczy...stąd mój wpis. Nie przeżyłem i nie naprawiałem

op Binio przejechane 180 tys, olej wymieniany przy 80 i 140 tys.

Czyli zadbane wygląda, masz od początku ?

Czy już coś dalej wiesz ?

Poczytaj wątki o DP0, napociłem się sporo przy wypisywaniu co i jak.

op

Czyli zadbane wygląda, masz od początku ?

Czy już coś dalej wiesz ?

Nie jest moja (Renia) od początku.
Podpięta pod komputer, brak błędów. Skrzynia nie przeszła w tryb awaryjny. 
Zasugerowano dolać oleju do skrzyni.
Nic nie dało.

Dolewanie na pałę, ponad stan - porada kogoś kto widział ASB tylko na filmie.
Poczytaj forumowe wypociny. Ja nie miałem pojęcia o automacie, a dałem radę. Trzeba poczytać, obejrzeć obrazki w serwisówce, kilka filmików na YT i da radę zrobić to lepiej niż większość warsztatów z rzeźnikami udającymi mechaników.

To co piszesz w pierwszym poście brzmi jak uszkodzenie mechaniczne wewnątrz. Jeśli nie jest w trybie awaryjnym, ma problem tylko z jedynką... Tak jest cały czas? Czy po odpaleniu rano jest ok?

Podpięta pod co ? W sensie jaki program?
Jak dolano oleju, pomijając że to raczej nie naprawi skrzyni, może poprawić jej pracę.

Wydaje mi się, czy niezbyt masz z kogo korzystać w okolicy, jeśli chodzi o warsztat ?