itek
— 14-09-2020, 16:18
op
Dobry mechanik, którego cenię pracujący kiedyś w serwisie wymieniał mi rozrząd kpl. i popychacze zaworowe.
Po około 2 tys. km. pojawił się wyciek z przodu od góry. Zrobił reklamację wymieniając simeringi (corteco) i poskładał na nowej masie uszczelniającej.
Następnie jeżdżąc wokół komina było OK. No i pierwsza trasa 500 km po autostradzie z większą prędkością w ciepły dzień i znów przód silnika wraz z paskiem mokry.
Czego się czepiać bo wiem, że mechanik ma doświadczenie i staranny-robi te rzeczy na co dzień.
Po około 2 tys. km. pojawił się wyciek z przodu od góry. Zrobił reklamację wymieniając simeringi (corteco) i poskładał na nowej masie uszczelniającej.
Następnie jeżdżąc wokół komina było OK. No i pierwsza trasa 500 km po autostradzie z większą prędkością w ciepły dzień i znów przód silnika wraz z paskiem mokry.
Czego się czepiać bo wiem, że mechanik ma doświadczenie i staranny-robi te rzeczy na co dzień.