(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-09-2021, 15:53 przez Michu11024.)
SCENIC II PH II Nierówna praca silnika - 1.6 16v
op
Cześć, ostatnio pisałem o pomoc ponieważ bujało silnikiem po wymianie poduszki i pojechałem do serwisu od aut francuskich na szczegółową diagnostykę i okazało się że rozrząd był przestawiony na wałkach. Mechanik wymienił pasek, napinacz i ustawił tak jak powinno być i bez poprawy (co prawda silnik chodzi trochę lepiej, ciszej ale dalej buja). Dodatkowo wymienił poduszki wydechu po były pozrywane i bez poprawy. Po jeszcze jednej diagnostyce obstawił wtryskiwacz i założył nowy razem z uszczelka i tymi 4 uszczelkami kolektora. Dodatkowo zmierzył kompresję i wyszło 11 na wszystkich cylindrach. Zamienił cewki i świece miejscami. Założył oryginalne poduszki. Gdu silnik sie rozgrzał to znowu zapaliła się kontrolka. Podłączył komputer i wypadanie zaplonu zostało na tym 4 cylindrze i opóźniony zapłon (mówił mi kody ale zapomniałem?). Podmienił mi elektrozawór chyba od kzfr (ten kolo rozrządu) i bez poprawy. Powiedział że pod względem mechanicznym wszystko jest ok teraz według niego to kwestia elektroniki. Na zimnym jest wszystko ok (lekko buja ale w kabinie nic nie czuć wszystko idealnie jak tylko się silnik rozgrzeje i popracuje na wolnych obrotach to po parudziesięciu sekundach sie zapala kontrolka i czasami zgaśnie a czasami miga aż sie nie rozpędzę do ok 40km/h. Dodam jeszcze że jak miga to silnik ma moc choć 2 razy mi się zdarzyło tak że nie miał mocy i zaczął terakotac jakby mu odcięło jeden cylinder wtedy muszę wylaczyc silnik i jak włączę to jest ok ale rzadko się to zdarza. Przeważnie jest tak że kontrolka miga ale silnik ma moc. I też nie wiem czy to ma związek ale silnikiem buja nawet jak kontrolka się nie swieci.
Miałeś coś robione z alternatorem?
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
op
(30-09-2021, 16:32)Paweł Głowienkowski napisał(a): Miałeś coś robione z alternatorem? Nic, jedynie co to wymieniony pasek. Ale mierzyłem to napiecie jest ok 13.95v i nie skacze, a aku ma 12.5v. Jedynie co to jak obroty spadają jak wcisnę sprzeglo to przez moment przygasaja wszystkie światła w samochodzie, a jak jest włączona dmuchawa to ona też na chwilę zwalnia. Jak silnik pracuje na biegu jałowym i buja to mrugaja wszystkie światła. Szczególnie to widać na oświetleniu kabiny tak jakby napiecie falowało bo te mrugania są bardzo delikatne ale zauważalne ale miernik nie pokazuje nic niepokojącego. Mówiłem to mechanikowi ale nie powiązał tego z dziwna praca silnika. Bo są momenty ze silnik pracuje ok i wtedy oświetlenie też działa, nie mruga. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-09-2021, 17:25 przez Michu11024.)
No to powiem tak: ja miałem wymieniony alternator bo stary się rozpadł. Mam zamiennik i niby jest OK. Po miesiącu zaczęły się jaja problemy z odpalaniem raz w tygodniu co 2-3 zatrzymania na światłach albo jakiegokolwiek przejścia na wolne obroty spadek obrotów do 3 kresek bujanie przygasanie świateł i wentylatora na 2 sekundy potem znowu spokój. Nawet przy zmianie biegów np na wsteczny potrafił zgasnąć. I teraz najlepsze: mam zamiennik który montuje też mój warsztat od Renowki (ja wymieniałem awaryjnie na wsi) i jest jeden myk. Jeżeli nie pomaga zmiana typu alternatora np z Valeo na Boscha to zostaje a. przełożenie regulatora napięcia, ze starego alternatora, b.zakup oryginalnego regulatora i montaż w zamienniku. Ta nasza cholera ma inteligentne sterowanie napięciem i nie toleruje innych regulatorów niż oryginał. U mnie na razie pomogła zmiana programowa na Boscha i trzyma obroty nawet nie pierdnie.
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
op
(30-09-2021, 18:47)Paweł Głowienkowski napisał(a): No to powiem tak: ja miałem wymieniony alternator bo stary się rozpadł. Mam zamiennik i niby jest OK. Po miesiącu zaczęły się jaja problemy z odpalaniem raz w tygodniu co 2-3 zatrzymania na światłach albo jakiegokolwiek przejścia na wolne obroty spadek obrotów do 3 kresek bujanie przygasanie świateł i wentylatora na 2 sekundy potem znowu spokój. Nawet przy zmianie biegów np na wsteczny potrafił zgasnąć. I teraz najlepsze: mam zamiennik który montuje też mój warsztat od Renowki (ja wymieniałem awaryjnie na wsi) i jest jeden myk. Jeżeli nie pomaga zmiana typu alternatora np z Valeo na Boscha to zostaje a. przełożenie regulatora napięcia, ze starego alternatora, b.zakup oryginalnego regulatora i montaż w zamienniku. Ta nasza cholera ma inteligentne sterowanie napięciem i nie toleruje innych regulatorów niż oryginał. U mnie na razie pomogła zmiana programowa na Boscha i trzyma obroty nawet nie pierdnie. No tak, tylko że oprócz przygasania swiatel to nie falują obroty tak bardzo tzn na clipie widać że utrzymują się w zakresie 690-720. Regulator by miał aż taki wpływ na pracę silnika a szczególnie na te cholerne bujanie co mnie już zaczyna wku*wiac za przeproszeniem. Bo tak naprawdę gdyby nie te bujanie to nie było by żadnych drgań. Tym bardziej że na zimnym jest ok i wtedy nic nie czuć chodzi jak nowy.
Tego nie wiem ale u mnie nie pomogło ani czyszczenie przepustnicy, ani wymiana świec. Nic też na clipie nie wyszlo. Tylko warsztat wpadł na regulator bo kiedyś mieli już takie auto co wymienili pół gratów a na końcu właściciel się przyznał ze grzebał w alternatorze i tak do tego doszli. I mówili że za każdym razem takie jaja są.
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
op
(30-09-2021, 21:35)Paweł Głowienkowski napisał(a): Tego nie wiem ale u mnie nie pomogło ani czyszczenie przepustnicy, ani wymiana świec. Nic też na clipie nie wyszlo. Tylko warsztat wpadł na regulator bo kiedyś mieli już takie auto co wymienili pół gratów a na końcu właściciel się przyznał ze grzebał w alternatorze i tak do tego doszli. I mówili że za każdym razem takie jaja są. Dzisiaj jeździłem po mieście i bujania nie było tylko lekkie wibracje i lampki też nie mrugały. Wszystko idealnie. Nie mam pojęcia. Te mruganie świateł występuje tylko wtedy gdy silnikiem buja a to z kolei też nie zawsze występuje i też nie zawsze świeci się kontrolka. Mechanik wysłał mnie do znajomego elektryka i powiedział że może być potrzeba przeprogramowania komputera. Jest to możliwe żeby coś tam się namieszało? (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-10-2021, 16:44 przez Michu11024.)
op
(01-10-2021, 16:43)twilk7 napisał(a): Sprawdź alternator. Ale sprawdzic pod jakim względem? Sprawdzic napiecie ładowania? Szczotki, regulator? Bo jak sprawdzałem napiecie pod obciążeniem to nie falowało tylko normalnie zawsze te ok 13.95v. Akumulator też normalnie ładuje, nigdy nie spada napiecie poniżej 12v (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-10-2021, 16:47 przez Michu11024.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości