op
Witam.
Niestety stało się grzebałem przy aucie i uszkodziłem sobie ten felerny przewód paliwowy ten taki zakręcamy nad alternatorem.
Nie wiem co teraz z nim zrobić czy wymiana na nowy ponoć w ASO ponad 200zl a już nie wspomnę że ponoć wymiana go to niezła męczarnia.
Drugie co mi do głowy przychodzi to wsiąść go uciąć ponizej tych bąbli i założyć go na króciec przy listwie. Tylko czy on tak zejdzie gładko z tego króćca i czy łatwo on wejdzie... I czy nie będzie za bardzo naciągnięty.
Ehh same problemy.
Może Wy koledzy macie jakieś inne pomysły.
https://imgur.com/6pwlRFE
Niestety stało się grzebałem przy aucie i uszkodziłem sobie ten felerny przewód paliwowy ten taki zakręcamy nad alternatorem.
Nie wiem co teraz z nim zrobić czy wymiana na nowy ponoć w ASO ponad 200zl a już nie wspomnę że ponoć wymiana go to niezła męczarnia.
Drugie co mi do głowy przychodzi to wsiąść go uciąć ponizej tych bąbli i założyć go na króciec przy listwie. Tylko czy on tak zejdzie gładko z tego króćca i czy łatwo on wejdzie... I czy nie będzie za bardzo naciągnięty.
Ehh same problemy.
Może Wy koledzy macie jakieś inne pomysły.
https://imgur.com/6pwlRFE