A ja mam pytanie nieco z innej beczki chociaż na pewno w temacie.
Pewnie jak u większości użytkowników LPG wskaźnik poziomu benzyny na zegarach spada mi w trakcie jazdy na LPG więc na dłuższych trasach w trakcie jazdy pojawia mi się piszczenie i rezerwa bo (tak rozumiem) komputer nie wie, że jadę na LPG i "zużywa" benzynę, więc i wskaźnik opada. To dla mnie jest normalne i jakoś bardzo mi nie przeszkadza. Faktem jest że nie wyczaiłem kiedy ponownie wskaźnik na zegarach się podnosi bo nie robi tego tylko po zatankowaniu benzyny. Czasem np. rano następnego dnia a czasem później - nie mam pojęcia od czego to zależy. Oczywiście samochód zapala i rozgrzewa się na benzynie więc ta benzyna też jest zużywana - ja tankuje pb tak mniej więcej raz na 2 miesiące za 50 zł czyli około 10 l, a w zimie nawet i co miesiąc bo dłużej jeżdżę na benzynie zanim się rozgrzeje i przełączy na LPG. Jak czytam, że tankujecie benzynę za 20 zł raz na jakiś dłuższy czas to zaczynam mieć wątpliwości czy przypadkiem mój nie zużywa tej benzyny za dużo ale w sumie w poprzednich moich samochodach też z LPG tankowałem PB podobnie więc....
Jednak moje pytanie dotyczy czegoś innego...
Otóż ten samochód mam nie cały rok, a instalacja ma nie całe 2 lata. I na początku użytkowania przez kilka miesięcy wskazania średniego spalania komputera było oczywiście mniejsze jak faktyczne zużycia LPG (za każdym razem dokładnie liczę spalanie) ale spalanie to różniło się o około 0,5 do maksymalnie 1,5 l /100 km (przeważnie 0,5-1,0l/100km). Od kilku miesięcy różnica w średnim spalaniu podawanym przez komputer a faktycznym zużyciem LPG wynosi aż około 2,5 - 3,5 l / 100km!
Stało się to nagle między jednym, a drugim tankowaniem i nie mam pojęcia czemu. Nie mogę skojarzyć żadnych istotnych, mogących mieć znaczenie "wydarzeń". Ogólnie samochód średnio pali mi około 10 l LPG. W mieście około 12l, a na trasie (nie autostradowej) około 9l na 100km. Teoria co prawda mówi o większym spalaniu LPG w stosunku do PB o około 20 a nawet 30% i to by się nawet zgadzało ale u mnie ostatnio wychodzi zawsze te 30 a nawet i ponad 30 % więcej LPG niz wskazuje komputer. A ZAZNACZAM, że na początku było około 10%. Czy ktoś może pomóc mi to zrozumieć? Czy wskazania spalania benzynowego mogły się jakoś zresetować i np. musiałbym przez jakiś dłuższy czas pojeździć tylko na PB żeby się dostosowały?
Najgorsze jest to, że w sumie to nie zauważyłem czy od tego "momentu zmiany" komputer pokazuje mi mniejsze spalanie PB czy może samochód więcej spala LPG niż wcześniej. Tak jakby po równo
Myślałem jeszcze, że jak kupiłem samochód (jesień) i późniejsza zima mogło mieć związek ponieważ wtedy więcej jeździ się na benzynie bo samochód dłużej się rozgrzewa zanim się przełączy na LPG ale w sumie to nie może być to bo jak jadę na trasie i przejeżdżam cały bak za jednym zapaleniem silnika to wiadomo, że jadę tylko na LPG i mam też te 3l różnicy. Jak wyjeżdżam bak jeżdżąc do pracy, sklepu itd. i zapalam kilkadziesiąt razy na benzynie to też mam podobną różnicę we wskazaniu czyli około 3l/100km.
I co Wy na to ?
zamówiona nowa odma wraz z tą częścią gdzie przychodzi korek wlewu oleju.![[-]](https://www.scenic-forum.pl/images/revision-scenic/collapse.png)
