ja jednak stawiam na serwo
płyn wymieniałem wiele razy ze względu na jego wiek i nigdy nie polepszało to hamulców
ale zawsze lepiej od tego zacząć nie zaszkodzi a koszt relatywnie mały

Ja po wymianie klocków musiałem odpwoietrzyć od nowa układ bo i pedał wpadł w podłogę za bramą warstatu

Można zacząć od płynu aby w koszta i w robotę się nie ładować ale coś mi tu śmierdzi pompą hamulcową.

Pompa hamulcowa pada dość rzadko.
Ten objaw może dać stary płyn hamulcowy, zaciski dawno nie smarowane, czy jak z tyłu są bębny to samoregulatory w bębnach.

Jak masz od 1,5 roku samochód i nie wymieniałeś płynu to wymień. Nie zaszkodzi a może pomoże.
Jak nie, przyjrzał bym się zaciskom hamulcowym z przodu i z tyłu (bębnów w 2.0 z tyłu się nie spodziewam)

op zaciski ok, nasmarowane prowadnice nowe blaszki pod klockami, tyl nowe klocki też wszystko ok

zacznę od płynu i zobaczymy czy coś się zmieni, dodam że nowe klocki popiskują przy niskich prędkości i delikatnym hamowaniu, sprzedający twierdzi że to super zestaw i żeby zastosować paste plastitube ate to przejdzie

Jeżeli masz wężyki w układzie to ze starości potrafi w środku spuchnąć przez co przepływ płynu ma problemy .Kolega miał podobnie wymiana załatwiła sprawę.

Można sprawdzić pompę czy trzyma ciśnienie na postoju.

Podepne się , Panowie pomóżcie, nie wiem co się stało ale nagle coś z chamulcami jest coś nie tak.pierwsze naciśnięcie padały jest okey i  hamulce spoko, następne naciśnięcie i podał robi się twardy jak kamień i chamulcy nie ma, po chwili znowu dobrze, dwa razy nacisne i znów twardy.Wymieniłem przed tym przewód odmy , czyscilem odme, odpinalem przewodowy od odmy i teraz nasuwa się pytanie czy mogłem coś uszkodzić

Wymieniłem przed tym przewód odmy , czyscilem odme, odpinalem przewodowy od odmy i teraz nasuwa się pytanie czy mogłem coś uszkodzić

myślę że zbieg okoliczności...

To co może być na rzeczy? Napiszę tylko tyle że stało się to zaraz po tym czyszczeniu itp. Może jakiś przewód czy coś niechcący spadł czy coś