(03-11-2015, 23:27)Chayan napisał(a): Nikt Ci na odległość nic nie powie. Wróżek na forum nie mamy, więc pozostaje Ci sprawdzić opisane możliwości wystąpienia usterki. Sprawdziłbym jeszcze klocki hamulcowe ale to wszystko masz w tym temacie opisane. Przeczytaj temat i reszta w Twoich rękach lub mechanika.
SCENIC II PH I Problem z automatycznym ręcznym hamulcem
Czy jest gdzieś coś wspomniane na forum jak wymontować rączkę elektrycznego hamulca ręcznego?
To proste. Wyjmujesz panel z przyciskami pod spodem i odkryje Ci dwie śrubki od dźwigni hamulca. 2 minuty roboty
RenGarage :: Zmiany konfiguracji :: Aktywacje :: Adaptacje :: TPMS :: Sterowniki :: Airbag :: Radia ::
Kilka dni temu pojawił mi się znów błąd z hamulcem.. dziś podłączony pod komp... pokazał błąd zbyt niskiego napięcia akumulatora w ,,dziale,, hamulca. Za tydzień będę miał dopiero możliwość podpięcia pod clipa i podania większej ilości danych, ale póki co błąd skasowany i się nie pojawia.
Moja pytanie skąd taki błąd? Akumulator wymieniony na nowy chyba 3 miesiące temu odpala na strzała itp. Hamulec działa.
Po drodze masz kilka złączek do sprawdzenia, gdzieś może słaby kontakt i spadki napięcia
Diagnostyka, aktywacje, konfiguracje CLIP, Renault Commander
Naprawy elektryki/elektroniki - kontakt pw. www.tele-elektro-bis.pl
Cinias... Wies ze ze mna elektryk... Co gdzie sprawdzic
Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS
Cześć Wszystkim,
Dziś niestety spotkała mnie niemiła przygoda z hamulcem ręcznym w moim Scenicu, nie znalazłem w całym tym wątku podobnej sytuacji, więc postaram się opisać Wam wszystko w miarę szczegółowo. Dzień i noc są dość mokre ostatnio w Warszawie, temperatury jednak przez parę dni utrzymywały się raczej na plusie. Parę razy w poprzednim tygodniu zdarzyło mi się zostawić auto zaparkowane z wyłączonym ręcznym (przy temp mniejszych niż 0)- robiłem tak pierwszy raz, ponieważ zawsze wcześniej sam automatycznie włączał mi się hamulec. Dziś od rana jeździłem już trochę, do pracy, do sklepu, w odwiedziny do mamy- wszystko działało jak zawsze ok. Wyjeżdżając z parkingu (cofałem- ręczny się odblokował) musiałem przyhamować, ponieważ nadjeżdżało inne auto- zrobiłem to trochę mocniej, ale nie jakoś gwałtownie. Wtedy od razu zapaliła się kontrolka SERVICE i PARKING BRAKE FAULT (razem z ikoną stopu oraz P w trójkącie) oraz informacja o sprawdzeniu hamulca ręcznego- oczywiście wszystko to pojawiło się razem z mocno podnoszącym ciśnienie dźwiękiem. Postanowiłem zgasić i zapalić ponownie silnik- błąd był cały czas i szkopuł jest w tym że ręczny nie działa w ogóle. Ani się nie zaciąga automatycznie, ani nie da rady go zaciągnąć ręcznie. Wrzuciłem auto na luz i zobaczyłem czy bez problemu da radę je przepchnąć, bez użycia większej siły auto się toczy- więc hamulce są odpuszczone. Dioda na hamulcu miga- sygnalizując, że jest on wyłączony dodatkowo przy wsiadaniu / wysiadaniu z auta samochód sygnalizuje pikając że nie ma zaciągniętego ręcznego (tak samo jakbyśmy zostawili auto z wyłączonym ręcznym). Dwa tygodnie temu wymieniałem również tarcze i klocki hamulcowe z przodu- hamulce same w sobie działają dobrze. Niestety obawiam się (a znając swoje szczęście pewnie tak jest), że mógł pójść cały mechanizm- dziwne tylko że w sumie tak- nagle i w sumie w momencie gdy sam w sobie nie był używany. Macie może jakieś inne sugestie ? Co można sprawdzić- kurczę jest to dość kiepski miesiąc na dodatkowe koszta, na razie można jeździć, ale nie lubię jak coś jest ''nie tak''. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-12-2015, 14:47 przez Peptul.)
''Jeśli wróg jest w zasięgu, ty również''
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości