Chciałem dodać do wątku kilka dodatkowych informacji ;)
Również miałem problemy z podłokietnikiem jak powyżej, tzn. przesuwał się od święta.
Za poradnikiem Andrzeja rozbebeszyłem podłokietnik. Prąd dochodził wszędzie, światło i zapalniczka działają bez problemu.
Dobrałem się do suwnicy, a dokładnie do mechanizmu. Należy z jednej ze stron ściąć nit, bo inaczej mechanizm nie zejdzie.
Podczas montażu zamiast nitu pasuje idealnie śrubka M8 (nawet czuć, że się wkręca, a nie wpada).
Info pierwsze. Są dwa rodzaje prowadnic. Jeśli dobrze przestudiowałem zdjęcia w serwisach sprzedażowych oraz na forach to jest to zależne od wersji przedlift/polift:
Przedlift (tak jak mój) ma następującą prowadnicę:
Polift ma następującą:
Oczywiście nie piszę, że zgadza się to w 100%, ale po przestudiowaniu tematu (co wyżej), w większości przypadków jest taka zasada.
Czerwonym kółkiem zaznaczyłem miejsce ucha z dziurką, które służy do mechanicznego odblokowania zapadek. Ja sobie podczepiłem do tego dłuższy drucik, co by przy następnej wysiadce schowka można go było cofnąć bez rozbierania ;)
Za przekazanie prądu do mechanizmu odblokowującego odpowiada mały przekaźnik, który zwie się: przekaźnik/wyłącznik krańcowy (mój miał opis: DBA 5A)
Poniżej zdjęcie przykładowego, dostępnego obecnie na rynku. Niestety ani w internecie, ani na warszawskiej giełdzie "Wolumen" nie odnalazłem identycznego, jak ten w naszych autach.
z2672a.jpg (Rozmiar: 7.46 KB / Pobrań: 1,051)
Przekaźnik został sprawdzony i działa, ale chciałem kupić już jakiś na przyszłość.
Ten zamontowany w podłokietniku ma dłuższe styki (2 sztuki - długość około 7 mm) i umieszczone są one na krańcach przełącznika.
Jedyna opcja to kupić podobny i przyłączyć go do ścieżek za pomocą przylutowania krótkich kabelków.
https://www.tvsat.com.pl/pdf/D/db2_cherry.pdf
http://www.mouser.com/catalog/supplier/l...itches.pdf
Teraz zabierzmy się za mechanizm główny, a mianowicie silniczek, który ma za zadanie odblokować zapadki.
Dobrałem się do niego i jak pokazuje poniższe zdjęcie, jest to mechanizm GM (Opel).
Po numerze odszukałem, że prawie taki sam mechanizm jest zastosowany w: silniczek/siłownik klapki wlewu paliwa Opel (Vectra, Zafira, Signum, Corsa, itp.)
Różnią się one tym, ze te w Oplu nie mają tej blaszanej spirali wewnątrz oraz mają taką długą końcówkę metalową/plastikową.
Na szczęście z tego typu mechanizmu jedyne co by nam było potrzebne, to silniczek. Poniżej podaję numery GM, które są stosowane zamiennie (info uzyskane z forum Opla):
24 438 209
13 158 426
13 120 789
24 438 209
13 118 786
Moja naprawa polegała na nasmarowaniu plastikowego mechanizmu wewnątrz tego siłownika. Silniczek jest już słaby, ale nie miałem czasu kupować i wymieniać.
Nasmarowałem również rolki oraz prowadnice (w tym przypadku smarem suchym, teflonowym). Dało się wyczuć, że pomimo odblokowania mechanicznego zapadek, cały mechanizm (suwnica) działa z lekkim oporem, jakby obcierała.
Po przesmarowaniu wszystkiego co uważałem oraz przeczyszczeniu styków preparatem Kontakt S, następnie Kontakt U, następnie IPA i na koniec Kontakt S61, złożyłem podłokietnik i zamontowałem.
Działa znacznie lepiej niż przed tym zabiegiem, wciąż 'lubi' się przycinać, ale jest to już sporadyczne.
Może w najbliższym czasie spróbuję jeszcze zakupić jakiś w miarę świeży mechanizm z Opla i podmienić sam silniczek ;)