op
Rozrzad mam nowy, Pomyślę co z tym zrobić, nie moge wstawić silnika K4M ponieważ to silnik 2.0 16v i na dodatek skrzynia automat. Więc K4M chyba nie podejdzie, a silnik F4 cos tam to nie tak łatwo zdobyć, sam nie wymienię, a mechanika dobrego, który by to ogarnął nie mam. Tak więc na razie bedzie żona jeżdzić, podymiać, olej dolejemy i tyle, a może jak się trafi jakis dobry silnik to wtedy wymiana. Dolałem trochę chemii typu Liqui Molly i może mi sie zdaje, ale jest jakby lepiej, zobaczę za jakieś 1000 kilometrów ile ubędzie, a może niemiecka chemia coś tam pomoże, podobno jest dobra i działa, zobaczę. W swoim zawsze po wymianie oleju dolewam dwusiarczek molibdenu i jest super od wymiany do wymiany nie dolewam ani kropli oleju. Może to, to, a może stan silnika bo ma dopiero 77 000 km. W kazdym razie nie zaszkodzi, a może pomoże.