Wiadomo że zawsze muszą marudzić przecież Ci nie powie spoko panie w 20 minut ogarnąłem stowa się należy lepiej brzmi panie ciężko było pół deski musiałem rozebrać ale niech będzie moja strata 100 się należy xd

100 zł wziął a co się nagadał że pół deski trzeba było rozbierać!

To galancie,mnie skasował elektryk 50 pln,lutował 20 minut roboty.

Ale płaci sie za wiedze i umiejętności danego mechanika.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

Ale płaci sie za wiedze i umiejętności danego mechanika.

Dokładnie tak, to że naprawa trwa 10 minut to wynika z wiedzy i umiejętności naprawiającego. Do tego trzeba dodać czas jaki poświęcił na zdobycie tej wiedzy.
Dlatego ja nigdy nie dyskutuję z cenami robocizny, ale za to wymagam jakości

Ale płaci sie za wiedze i umiejętności danego mechanika.

Dokładnie tak, to że naprawa trwa 10 minut to wynika z wiedzy i umiejętności naprawiającego. Do tego trzeba dodać czas jaki poświęcił na zdobycie tej wiedzy.
Dlatego ja nigdy nie dyskutuję z cenami robocizny, ale za to wymagam jakości

100% racji.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

Ale płaci sie za wiedze i umiejętności danego mechanika.

Dokładnie tak, to że naprawa trwa 10 minut to wynika z wiedzy i umiejętności naprawiającego. Do tego trzeba dodać czas jaki poświęcił na zdobycie tej wiedzy.
Dlatego ja nigdy nie dyskutuję z cenami robocizny, ale za to wymagam jakości

100% racji.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

czym droższy tym lepszy?

Cena wysoka nigdy nie gwarantuje wysokiej jakosci usługi.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

Przedwczoraj miałem podczas jazdy około 3 minutowy zanik w pracy nadmuchu, później sam ruszył. Wczoraj zdechł całkowicie. Pierwsze co dostałem się do modułu (rezystora) i podmieniłem na inny, który miałem w zapasie. Nadal cisza, bezpieczniki sprawdzone. Kuźwa leje deszczysko, warunków na naprawę nie ma, a jeździć się nie da, bo szyby siwe. Nie wiem gdzie jeszcze zajrzeć.

No widać nie wszędzie zajrzałem. Kostka (zdjęcie) dochodząca do modułu jest całkowicie połamana i styki w niej były zwarte. Widać zwarcie spowodowało jakieś uszkodzenie,  bo napięcia w niej nie ma. Sprawdziłem tylko bezpiecznik w kabinie i był cały. Czy jest gdzieś jeszcze zabezpieczenie tego obwodu? Gdyby było ciepło, to poszukałbym sam pod maską, ale pogoda nie sprzyja, dlatego proszę o konkretniejsze wskazania. Może ktoś ma schemat obwodu nawiewu? Może rozpiskę wszystkich bezpieczników w aucie? Proszę o pomoc, bo kokpit rozbebeszony, a jeździć sie nie da w takie pogody.

Może rozpiskę wszystkich bezpieczników w aucie?

poszukaj w instrukcjach, zapewne takie coś jest