A to nie wiem

tapatalk

Podklad to jedno. Mowie o samych farbach w sprayu. Mozesz sobie pomalowac cos na rowerze ale nie auto

op Zawsze myślałem że jak w mieszalni zrobią odpowiedni kolor i zamiast do pojemnika dadzą go do sprayu to jakość lakieru jest taka sama.
Różnica jest tylko w ciśnieniu w trakcie malowania - pistolet z kompresorem kontra spray.
To słabsze ciśnienie z spraya może powodować w efekcie inny odcień lakieru zazwyczaj ciemniejszy.
Ale jak warunki technologiczne są zachowane tzn. Wyczyszczony i odtłuszczony materiał, odpowiedni podkład, nakładanie cieniutkich warstw podkładu, bazy i klaru to trwałość powinna być bardzo podobna.

W przypadku naszych listw jak nie wypoleruje klaru to zostanie zachowany pół mat podobny do ori listw.

Myslalem o gotowych lakierach.
Podklad, kolor i bezbarwny a to ciezko zrobic samemu

op Gotowcami to tylko co najwyżej można sobie felgi stalowe prysnąć.
Dziś malowałem dekielek od jednej felgi i po spolerowaniu klaru efekt bardzo dobry.
Cienkie warstwy i zero zlewek.

W przypadku listw nie trzeba obawiać sie o różnicę kolorów z resztą karoserii.
Powierzchnia jest chropowata wiec spróbuje.
Muszę tylko kupić bazę bo podkład do plastiku i klar mam.