op Cześć wszystkim, jestem nowy i nie znalazłem podobnego wątku dlatego piszę nowy.
Posiadam 1.5 dci. Im dłużej samochód postoi tym gorzej odpala. Jak postoi 5-7 godzin odpala gdzieś za 4 razem. Jak postoi 9-12 godzin odpala gdzieś za 7 razem. Jak postoi dobe odpala za 10-12 razem. Przy odpalaniu silnik złapie, ale tak jakby się od razu dławi i gaśnie i trzeba próbować kilka razy w zależności od tego ile czasu stoi. Po odpaleniu przez piersze dwie minuty głośno "klekocze" przy obciążeniu ( nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym odpalaniem). Na desce wyskakuje błąd check injection. Akumulator dobry, świece dobre, wtryski dobre. Myślałem że to może coś z podawaniem paliwa, ale paliwo w przewodach jest, a nawet jak podpompuje gruszką kilka razy to i tak tak samo odpala. Dodam tylko, że jak już odpale, to w ciągu dnia odpala już normalnie. Gorzej odpala gdzieś tak po 4 godzinach stania. 
Dzieje się tak bez względu na temperature, czy jest +5 czy -10

Ktoś się już z tym spotkał i wie co może być przyczyną?

U mnie było identycznie. Winnym okazał się wtrysk. Podłączałeś auto pod diagnoskop?

op Jeszcze nie, obdzwoniłem w warszawie chyba wszystkich z CLIPem i nikt nie ma czasu aktualnie. Wtryski były wyciągane i zawiezione do sprawdzenia.

jak masz czas to może podjedziesz wieczorem do legionowa na Clipa.

Jeszcze nie, obdzwoniłem w warszawie chyba wszystkich z CLIPem i nikt nie ma czasu aktualnie. Wtryski były wyciągane i zawiezione do sprawdzenia.

Diagnoskop Delphi też pokaże jeśli to wtrysk. U mnie po wymontowaniu na stole niby było ok a po montażu w aucie - identycznie jak u Ciebie. Kupiłem oryginalny wtryskiwacz ( padła jedna sztuka ) i potem był spokój. Dokładnie ten sam silnik z początku produkcji SC II. Nieszczęsne Delphi.

op Czyli czekają mnie koszta.. a CLIP da gwarancje, że to wtrysk? Może to być jakaś podkładka pod wtrysk czy coś? Nie znam się na tym, ale z tego co wiem, wtryski to droższa zabawa więc mam cichą nadzieję, że to coś innego

pio555 napisał 18-01-2019, 10:43:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

To może profilaktycznie sprawdzić clipem przy okazji temperatury odczytywane przez czujniki...
A tak, w ogóle, to popatrzeć, czy się gdzieś przypadkiem nie zapowietrza.

Zgadzam się z @ ko-ma . Nie ma co gdybać - trzeba najpierw podpiąć i się upewnić. Ale polecam sprawdzić diagnoskopem a nie na stole probierczym. Tym bardziej że z tego co się orientowałem to w Polsce nie ma zbyt wiele firm które mogą PROFESJONALNIE sprawdzić a tym bardziej zregenerować wtryskiwacze. CLIP prawdę Ci powie.

jeżeli wtrysk nie jest uszkodzony elektrycznie to można go samemu zregenerować.
robiłem u siebie, wymieniasz końcówkę i zaworek - koszt +/- 400 zł
zrobić próbę przelewową też nie zaszkodzi.

Proba przelewu prawdę powie .