Nie z siedziskiem nie powinno być problemu. Musisz zdjąć wszystkie plastiki i materiał zapięty jest na metalowym stelażu na plastikowe zaczepy. Naciągasz materiał zaczep luzuje się i go po prostu zdejmujesz. Jest trochę zabawy z plastikami żeby nie połamać. Przy wyjmowaniu rączki do podnoszenia i opuszczania fotela kierowcy trzeba uważać gdyż ona ma zaczep i łatwo go ułamać. Pamiętaj przy oddzielaniu materiału od gąbki aby nie oderwać rzepa. Trzeba przytrzymać rzepa przy gąbce i delikatnie powoli odrywać materiał. Nie pamiętam już ale coś mi świta w głowie, że w części materiał może być przymocowany takimi zapinkami z drutu. One są tak powyginane żeby je wyjąć po prostu szarpiesz. Gdybyś mieszkał gdzieś bliżej to byś podjechał do mnie to bym ci taki fotel rozbebeszył ale z Bydgoszczy to do Warszawy za daleko. Już taniej wyszło by do tapicera albo może jakiś forumowicz jest z twoich okolic i zna się jak to zrobić to ci pomoże. Jest to zabawy na spokojnie tak na 2 godzinki.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-09-2015, 06:39 przez haszczurur.)