Aktywowane jak zobaczyłem wtyczkę haha. Ale po ściągnięciu osłony pod lewarkiem okazało się że jest tylko wtyczka

---

Także myślę że wystarczy założyć i odpalić

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ostatnio pod wpływem desperacji zdemontowałem grzałkę i włączyłem silnik mając ją w łapach. Grzałka momentalnie nagrzała się aż nie można było jej dotknąć. Po zamontowaniu coś tam czuć z nawiewów ale szału nie ma.
Czy byłby ktoś tak miły i dokładnie opisał jak ma to grzać z 19.DCI ?
Chodzi mi o włożenie termometru w wylot kratki i zmierzenie temperatury w funkcji czasu żebym mógł (nie tylko ja) ocenić czy działa podobnie.

Grzałka dzisiaj założona . Trochę rzeźbienia było  . Powiem szczerze opłaciło , efekt super. Cieplutko powietrze po paru sekundach.

taik z ciekawości spytam bo ta grzałka ma chyba 1000W jaki masz alternator?

taik z ciekawości spytam bo ta grzałka ma chyba 1000W jaki masz alternator?

 110 A  valeo

Szanowne koleżeństwo, ile czasu powinny pracować elektryczne grzałki (te w kabinie) jak włączę podgrzewanie szyby to włączają się na chwilę i wcale nie czuję żeby jakieś ciepło wiało na szybę, a jak wiatrak osiągnie pełną prędkość to stopniowo się wyłączają pomimo tego, że w środku zimno jak w psiarni. Wiatrak dalej kręci na maxa lecz wciąż nawiewa tylko zimne powietrze. Podłączyłem kontrolki pod każdą z grzałek bo tylko słyszałem cykanie przekaźników, a nie miałem informacji jaki jest tego efekt. Teraz doskonale widać, która i kiedy się odpala co nie zmienia faktu, że mam spore wątpliwości co do poprawności działania tego układu. Może ktoś u siebie może zrobić taki test i orientacyjnie określi czas jaki u Testerki/Testera pracowały te grzałki. Wyznacznikiem w taki teście może być ciepły nawiew na szybę jak zacznie wiać coraz zimniejsze będzie to oznaczać zakończenie cyklu odparowania szyby pomimo włączonego przycisku podgrzewania szyby. Jakieś sugestie, porady mile widziane.
Pozdrawiam

Jeszcze taką sytuację zaobserwowałem, uruchomienie silnika po nocy temp. ustawiona na maksa 27 stopni silnik zimny startują grzałki, jedna, dwie, trzy i za chwilę się wyłączają. Wyłączam silnik otwieram drzwi i ponownie uruchamiam silnik znów startują grzałki jedna, dwie, trzy i po dłuższej chwili też się wyłączają. Ponownie, zatrzymanie, wyłączenie-włączenie silnika, jeszcze nie nagrzany dwie trzy kreski i znów startują grzałki jedna dwie trzy i czasami zostają włączone już do końca podróży pomimo nagrzania się silnika 5 kresek grzałki cały czas dogrzewają. Czy takie działanie grzałek jest normalne, czy u Was jest podobnie? Czy jednak Waszym zdaniem jakaś elektronika szwankuje i co może być najbardziej podejrzane ?

Nikomu nie chce się ruszyć i sprawdzić. Co zrobisz.
Też miesiąc czekam i nie ma widać nikogo ze sprawnymi grzałkami.

Też miesiąc czekam i nie ma widać nikogo ze sprawnymi grzałkami.

Czy byłby ktoś tak miły i dokładnie opisał jak ma to grzać z 19.DCI ?

temp jest teraz niska, odpalasz samochód ustawiasz nawiew na szybę więcej jak 15-16 st i po około kilometrze powinno lecieć wyraźnie ciepłe powietrze.
Jeśli nie masz grzałek, tylko ciepło bierze z płynu chłodniczego to na pewno tak szybko nie zacznie się robić ciepło.

Inna sprawa, słychać przekaźniki jak włączają się grzałki. Możesz włożyć jakiś woltomierz w gniazdo zapalniczki i jak się grzałka załączy to na chwilę spadnie napięcie.

Jak miałem SC II też miałem kontrolki załączenia grzałek. Kilka-kilkanaście sekund po odpaleniu uruchamiała się grzałka o mniejszej mocy, chwilę później ta o większej mocy a następnie pracowały obie przez kilka-kilkanaście minut nie wyłączając się. Gdy akumulator był niedoładowany to na skrzyżowaniu potrafiły się wyłączyć, po dodaniu gazu powtórnie załączały się. Po wymianie akumulatora po załączeniu nie wyłączały się aż do osiągnięcia przez silnik temperatury odpowiedniej do ogrzewania kabiny. I to powinno być prawidłowe działanie.
W obecnym SC III załączają się szybciej i grzeją znacznie dłużej niż w SC II. I temperatura 6 st. C nie jest granicą załączenia grzałek, załączają się w wyższej temperaturze na zewnątrz.