op Witam, od niedawna jestem właścicielem Scenica 2 z 2004 roku napędzanego 2.0 16v (136km) oraz skrzynią automatyczną DP-0. Auto ma zaledwie 115 tyś i jest to aktualny przebieg potwierdzony książkami serwisowymi oraz wizytą w salonie Renault. Byłem pewny ze przy tym przebiegu auto będzie bezproblemowe, faktycznie sprawuje się świetnie, skrzynia zachowuje się prawidłowo i ładnie zmienia biegi (w porównaniu z innymi które oglądałem to robi to bardzo ładnie, niektóre były tragiczne). Silnik pięknie pracuje i jest żwawy.

Jedyną rzeczą jaką w tym aucie zrobiłem od kupna to prewencyjna wymiana rozrządu u mechanika (może jakoś podnosił silnik i skrzynia się lekko rozszczelniła? nic nie mówił mi o tym przecieku a wymieniał również olej w silniku więc musiał patrzeć od dołu)
wymieniłem również górną poduszkę olejową z powodu wibracji karoserii, wtedy właśnie zauważyłem ten wyciek bo robiłem to sam.

Wyciek nie jest ogromny, to co widać na zdjęciach zebrało się przez ok 2 tygodnie, tragedii nie ma ale z racji że jest to skrzynia a nie silnik to bardzo mnie to martwi bo chciałbym uratować to zanim zatrę skrzynię. Wyciek raczej nie jest od dawna bo do tej pory nie byłoby już w niej w ogóle oleju a po skrzyni widać, że nigdy korki od oleju nie były ruszane (ani jakiegokolwiek śladu po kluczach). 

Zdjęcia:




Tutaj widać to od strony koła, nad tym łączeniem metal też jest "mokry" tak jakby ciekło z półosi, jednak pod półosią jest wgłębienie więc raczej powinna być tam kałuża oleju a jednak jej nie ma (widać na kolejnym zdjęciu) 




Co to może być? Jeśli to tylko jakiś wyciek z powodu uszczelki to ile może kosztować mnie sama operacja wymiany uszczelnienia w tym miejscu?
Jutro może spróbuję dociągnąć śruby i zobaczyć po kilku dniach czy nadal cieknie, ale boję się że tylko pogorszę sprawę.

Czy znacie jakiś dobry serwis skrzyń automatycznych który ma jakieś pojęcie o DP-0 na terenie podkarpacia, a najlepiej w okolicach Rzeszowa?

Najlepiej to umyć wszystko, przejechać się kawałek i zobaczyć gdzie się pojawia olej.
Ciężko stwierdzić, ale wygląda mi to na uszkodzony któryś simering.
Koszt simeringu to od kilkunastu zł w górę.
To oznacza też spuszczenie części oleju ze skrzyni. Tu bym pomyślał nad wymianą

obliczone na lukakatorze

jak dla mnie cieknie uszczelniacz wału od strony skrzyni.

Wyciek na tej uszczelce obudowy skrzyni to nagminna sprawa, te typy tak maja czesto wlasnie tam puszczac zaczyna i to bardzo wczesnie. U mnie tez tam jest lekki wyciek. W ASO jak pytalem to potwierdzili tylko i powiedzieli zeby tego lepiej nie ruszac bo az tak bardzo nie cieknie... To troche mnie zdziwilo, ale aby to zrobil to faktycznie musialby byc specjalista od DP0 bo trzeba rozpolowic skrzynie aby uszczelke zmienic. to kosztuje duzo i czy poslada poprawnie taki mechanic co nie bardzo sie zna to nie wiem.. Zostawilbym to. A simeringi mozna i trzeba wymienic. Tez tam sie cos wyrabia szybko i lubi na polosiach cieknac. Ogolnie w DP0 jak juz dobrze pracuje to ma czesto wycieki rozne. trzeba kontrolowac poziom oleju i jezdzic.

Czerwony czyli olej ze skrzyni. Po pierwsze - sprawdź poziom oleju w skrzyni.Ta skrzynia ma dość spora tolerancję na ubytek oleju. Jakie i na Anin zauważysz zmianę w pracy może być zonk. Po drugie - może ktoś wymieniał olej i masz.to.za dużo ? To rozwala uszczelnienia . Znam skrzynię AL4 ( to samo co DP0) ktora miała 1,5 litra za dużo walne. Spuscilismy 5L a do prawidłowej wymiany wystarczyło 3.5L
 Miałem w swoim 150tyś i skrzynia idealnie sucha,.Miska z.silnika puszczała, ale DP0 ani kropelki.

op Oleju raczej nikt nie wymieniał bo ludzie boją się tych operacji, poza tym korki zarówno spustowy jak i wlewu oleju są w idealnym stanie więc podejrzewam że nigdy nie były ruszane. No i auto ma ledwo 100 tyś więc wątpię by ktoś się w to bawił.
Jak sprawdzić poziom oleju? Nie ma żadnego bagnetu, jedynie śruba przelewowa ale i tak nie wiem jak działa w mojej skrzyni bo jest trochę inaczej niż widziałem u ludzi w DP-0 na internecie. W większości są "dwie śruby" w jednej czyli jedna duża i w środku mniejsza, u mnie jest zwykły korek na kwadrat. Wyczytałem gdzieś że to jest właśnie przelewowa a po odkręceniu niej w środku jest jeszcze jedna którą spuszcza się resztę oleju, ale wydaje mi się to trochę nielogiczne. Czy ktoś może potwierdzić że faktycznie tak jest?

Jest jakiś sposób by sprawdzić poziom oleju? Gdyby to było możliwe to bym się tak nie bał, tak to mogę równie dobrze nieświadomie jeździć na pustej skrzyni.

w dziale instrukcje jest przeze mnie napisany manual ze zdjeciami co jak wyglada w obu wersjach co prawda z wymiany oleju ale i sposob sprawdzania poziomu oleju jest tam zawarty.

op Zaznajomiłem się z manualem i jest bardzo pomocny, nie sądzę bym miał jakiś problem z ewentualną wymianą oleju jednak ograniczają mnie dwie rzeczy a w zasadzie jedna: CLIP. Nie mam go ani nie znam nikogo kto by go miał (chyba że jest tu ktoś z okolic Rzeszowa kto byłby na tyle miły ). Czy wymiana oleju na "czuja" i nie wykonanie adaptacji po wymianie byłaby czymś złym? Wiadome że lepiej byłoby to zrobić, jednak gdybym naprawdę nie miał takiej możliwości to czy nic by się nie stało gdybym zrobił to w domowych warunkach?

Tak czy siak poziomu oleju nie sprawdzę bez dolewania nowego więc nadal strach jeździć tym autem żeby nie zatrzeć czasem skrzyni.

Edit
Ewentualnie mógłbym kupić kabel pod ddt2000 bo to jest koszt kilkudziesięciu zł a nie kilkuset. Da radę?

Mam też pytanie odnośnie samej skrzyni, w Pańskim manualu napisane jest że ten "nowy" korek spustowy posiadają skrzynie po 2006 roku, jednak moje auto jest z roku 2004. Czy to możliwe by w tym roku miał ten korek fabrycznie, czy może ktoś przede mną wymienił całą skrzynię?

mozliwe ze byla wymieniana skrzynia...
Na ddt2000 nie znam sie, wiec nie wiem czy mozna na nim odczytac temp oleju w skrzyni.
A poza tym to spokojnie da rade wymienic olej w warunkach przydomowych.
Nie wykonywalem zadnej adaptacji, ani nie wpisywalem dat zmian oleju, nie jest to potrzebne. Nie jest to moje jakies wymyslone zdanie na ten temat, ale konsultowalem to ze specjalista od DP0.
Wg serwisowych instrukcji to ta rurka przelewowa jest jednorazowa, po jej odkreceniu powinno sie wymienic ją na nowa. Warto tez uzyc do jej wkrecenia klucza dynamometrycznego. Po to aby nie wkrecic jej za gleboko bo to podniesie poziom oleju ponad stan.

Mój były SC II był z 2004 roku i też miał rurkę przelewową a skrzynia niewymieniana.
Rurka przelewowa jednorazowa
DDT 2000 połączy się ze skrzynią DP0 (i tylko ze skrzynią) z poziomu Megane II.

Serwis polecany dla ASB w okolicach Rzeszowa to
Sotoserwis
ul. Rzeszowska 57
Sędziszów Małopolski

Z DDT 2000 korzystałem, olej wymieniałem 2 razy, rurkę też.