op Witajcie
Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże ogarnąć problem z brakiem możliwości usunięcia błędów z ECU a dokładniej błędu Sondy za katalizatorem. Do tej pory nigdy nie było problemów z usuwaniem błędów przez mechanika i jego interfejs czy u mnie w domu poprzez DDT. Pragnę zaznaczyć, że programu DDT używałem tylko do kasowania błędów. Program wczytuje moduły, odczytuje błędy. Lecz błędów sondy nie mogę usunąć. Problem dotyczy sondy za katalizatorem. Zaczął się w zeszłym roku gdy żona niefortunnie zawadziła spodem auta w wyniku czego rozwaliła wtyczkę od sondy. Załatwiłem nową wtyczkę, zarobiłem poskładałem, usunąłem błąd i był spokój przez dłuższy czas. Błąd pojawił się znowu. Zajrzałem pod auto rozpiąłem złączę a w środku wszystko zaśniedziałe. Dostała się woda. Wykręciłem sondę ogarnąłem złącze i niestety nie mogę skasować błędu. Byłem u mechanika i on też nie mogę skasować błędów. W razie czego mam nową sondę z Boscha lecz nie chce jej wpinać od razu póki nie dowiem się dlaczego nie mogę usunąć błędów. Odpiąłem też sondę i próbowałem skasować błędy. Tak wiem że wyświetliły by się za chwilę, ale chciałem upewnić się czy sama sonda tutaj czegoś nie blokuję. Niestety dalej był błąd. 

Pozdrawiam 
Łukasz

Ech.., błąd którego nie da się usunąć , sugeruje ciągłą i trwająca usterkę. Proste jak konstrukcja cepa. Każdy błąd, ma opis. Oprócz posiadania i umiejętności kasowania błędów, trzeba też posiadać wiedzę i umieć ją wykorzystać.

Wysłane z Xiaomi 13

Szukaj pracowicie przyczyny - w wiązce przewodów sondy.
A odpięcie sondy tym bardziej nie pomoże w usunięciu zapisanego błędu - może co najwyżej zmienić jego charakter.
Jeśli błędy są stałe i ich opis się nie zmienia przyczyna jest stała i niezmiennie istnieje. Cudów nie ma.