op

Z opisów trzech wspomnianych dwa są w miarę jasne: przeładowanie turbosprężarki, oraz błąd wstępnego podgrzewania świec.
Przynajmniej jeden z nich powinien dać się skasować. Oczywiście, o ile nie ma zwarć/przerw w wiązkach przewodów, czy błędów w zasilaniu (np. akumulator w złym stanie - Scenic II ma bardzo wysokie wymagania odnośnie jakości i stanu akumulatora).
No i pod warunkiem, że ten interface nie pokazuje bzdur - czego także wykluczyć nie można.

Czy to przeladowanie niesie za soba jakies konsekwencje?

Może to też wyglądać na totalnie niekompatybilny interfejs

dokładnie i dlatego ja zapytałem jaki komputer był podłączany
większość sprzętu jest mało "przyjazna" dla Renault i może pokazywać głupoty

Z opisów trzech wspomnianych dwa są w miarę jasne: przeładowanie turbosprężarki, oraz błąd wstępnego podgrzewania świec.
Przynajmniej jeden z nich powinien dać się skasować. Oczywiście, o ile nie ma zwarć/przerw w wiązkach przewodów, czy błędów w zasilaniu (np. akumulator w złym stanie - Scenic II ma bardzo wysokie wymagania odnośnie jakości i stanu akumulatora).
No i pod warunkiem, że ten interface nie pokazuje bzdur - czego także wykluczyć nie można.

Czy to przeladowanie niesie za soba jakies konsekwencje?

Nie powinno. Po prostu sygnalizowany jest niewłaściwy stan regulatora ciśnienia doładowania, wykryte zbyt wtsokie ciśnienie doładowania (wymagana ingerencja w regulację geometrii turbo). Albo to glupota wypisywana przez program diagnostyczny i błąd jest całkiem inny.

op

Podpinamy komputer

jaki komputer?

Siemka.
Sory za odkopywanie tematu ale ustalilem co to byl za komuter diagnostyczny.
Launch crp mot.