Mierzone było napięcie na akumulatorze ?

Nie bo podjechalismy pod blok i jak zgasiłam silnik to juz nie odpalał, potem po odłączeniu aku odpalił ale ze dwa razy na 7 razy.... alternator był regenerowany cały miesiąc temu, lecz na drugi dzien zgasł na autostradzie , bo przeskoczył rozrząd po źle dokręconej srubie na wale i połamało zawory, głowica była w regeneracji, dzisiaj auto odebralismy z warsztatu

Panowie podepnę się do tematu. Jestem już skłonny kupić komplet wtryskiwaczy, jednak przed wydaniem ok. 2000 zł jeszcze chciałbym podrożyć. Sprawa wygląda następująco. Co jakiś czas wywalało service i chceck injection (raz gasło od razu raz co parę dni), przy obrotach po 3k wywalało stop i Faul injection (po zmniejszeniu obrotów stop gasło). Kiedy już chceck injection świecił na stałe zrobiłem CLIP i reset błędów wtrysku (błąd na 1 wtrysku). Po resecie cacy. Po jakiś czasie znów check (1 wtrysk stoi), reset CLIPem i wraca do normy i tak parę razy. Zrobiłem przelewy, 1 i 2 poważnie lało (załącznik). Zdecydowałem się na wymianę zaworka w 1 i 2. Po wymianie zaworków lanie ustało na próbie przelewowej, chceck zaświecał się co jakiś czas ale ustało na 3 miesiące (jednak przy obrotach powyżej 3k stop nadal się zaświeca). Od tygodnia mam znów na stałe chceck injection, wtrysk stanął (słyszalne). I od nowa, CLIP błąd „DAF5” (lub coś w tym rodzaju – górna granica) na wtrysku tym razem 2. Mimo, że na nim zaworek był wymieniany.

Czy spotkaliście się z takimi cudami? Moje pytanie, czy od razu wymieniać wtryski (komplet), czy macie jakiś pomysł na sprawdzenie innych przyczyn. CLIP wskazuje jedynie błąd wtrysku – reszta ok. Help me!

Ja miałem to samo, więc skończyło się na regeneracji wtryskiwaczy. Teraz nie wywala błędu, wszystko hula jak trzeba. Sytuacja jak u ciebie. Test przelewowy podobnie wyszedł.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dawno robiłeś regenerację, ile najechane? Możesz mi podać koszt od sztuki. Trochę boję się regeneracji nikt gwarancji nie daje. Raz usłyszałem, że gwarancji nie da bo z pompy mogą opiłki lecieć ale wydaje mi się to mało realne.

przy 1.5 dci z tych lat sprawdz pompe wtryskowa delphi, w 99% przypadkow ona jest odpowiedzialna za uszkadzanie sie wtryskow. Zlych materiałow uzyli i pompa generuje opilki metalu ktore zapychaja wtryski.... Wtedy mozna kupe kasy wydawac w kolo bo wtryski beda sie uszkadzac.

To wcale nie jest malo realne, tylko taka byla wada pomp delphi. Pozniej dopiero zrobili modernizacje i caly uklad wtryskowy byl zmieniony na siemensa wraz z podniesieniem cisnienia pracy magistrali wtryskowej.

Logicznie rzecz biorąc to prócz wtrysków trzeba dodatkowo pompę wymienić, toż to kolejne z 1500pln. Razem z wtryskami połowa wartości auta.
A może ktoś wie czemu po skasowaniu błędu "zblokowany" wtrysk rusza. Po skasowaniu błędu mam ok 2 tyg spokoju, auto pali bez problemu, chodzi ładnie. Ile można kasować błąd, czy po skasowaniu błędu wtrysk hula w normie i tłoki są bezpieczne? Tu trzeba jakiegoś Wróżbitę Macieja chyba.

Chayan - dużo najechałeś na zregenerowanych?

Może ktoś chce kupić Scenic II - igła!?

TomaszB napisał 28-10-2016, 12:39:
Zgodnie z regulaminem który zaakceptowałeś przy rejestracji pierwszy post powinien znajdować się w Powitaniach http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania .
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach.

Dopiero zaczyna jeździć na zregenerowanych. Auto od środy w domu. 400 zł od sztuki płaciłem i mam gwarancje na rok. Co dalej, to czas pokaże.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dziś na aledrogo.pl widziałen nówki sztuki za 450 pln. Nie chciałeś brać nowych? Swoje używki jeszcze można sprzedać po ok. 50 pln do regeneracji wtedy wyjdzie 400 pln od sztuki. A sprawdzałeś pompę jakoś? A2-eR11 pisze wyżej że ona jest przyczyną, jak było u Ciebie?

Na Allegro leżą po regeneracji. Nikt ci za tyle nowych wtrysków nie sprzeda. Zależy też jakie są u ciebie. Delphi? Bosch? Pompy nie ruszam. Za dużo już w niego wsadziłem, żeby znowu pchać się w koszty. Jak wytrzymają rok, to i tak będę zadowolony.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk