op Witam . mam problem ze swoim scenicem. pali mi 0,5 ltr oleju na 500 kilometrów . wymieniłem turbo bo było luźne , wymieniłem odmę z zaworkiem i nic... auto nie dymi a oleju ubywa, brakuje mi już pomysłów . oddałbym do jakiegoś warsztatu na wymiane pierscionków bo takie sugestie dostałem tylko czy ktos może polecić warsztat we wrocławiu bądź okolicach który to ogarnie?

pio555 napisał 05-07-2018, 19:21:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.

Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

Jeśli już robić - to zacząć od uszczelniaczy trzonków zaworów.
To cholerstwo potrafi zżerać pokaźne ilości oleju nie dając (prawie) żadnych objawów - ot, trochę więcej sadzy w rurze wydechowej.

Uszczelniacze zmienisz bez zdejmowania głowicy.
A ile ma już nalatane km?

pali mi 0,5 ltr oleju na 500 kilometrów

pewnie gaszakiem kapie, odpływ z odmy do miski drożny?

op z gaszaka kapie odrobinę , odma nowa i wszystkie węże drożne . dziś wymyłem silnik i za 20 kilometrów podniosę i bede szukał . wydaje mi sie ze przy takim spalaniu oleju to powinna być za mna chmura niebieska a jej nie ma...

pio555 napisał 12-07-2018, 19:24:
kolejna prośba o przywitanie się w odpowiednim dziale

z gaszaka kapie odrobinę , odma nowa i wszystkie węże drożne . dziś wymyłem silnik i za 20 kilometrów podniosę i bede szukał . wydaje mi sie ze przy takim spalaniu oleju to powinna być za mna chmura niebieska a jej nie ma...

Oki, odma to "puszka" - przelotka,
węże zmienione , dobrze.
Ale NAJWAŻNIEJSZE to sprawdzenie drożności metalowej rurki (fi 6 ... ???) - w bloku silnika - na styku miski olejowej. Tam wchodzi najcieńszy wýżyk z odmy. Obstawiam,że spływ ową rurką jest zapchany szlamem i spiekami.
Sprawdź to.

op czyściłem metalową rurkę wyciorem i powietrzem jak uszczelniałem miskę ,

z gaszaka kapie odrobinę

tam nie widać żeby się lało, powietrze rozdmuchuje każdą kroplę lecącą z gaszaka, zrób jakieś zdjęcie pomiędzy gaszakiem a akumulatorem, pewno zawalone olejem jest wszystko do dołu łącznie z wężami które idą do IC

op mam pod gaszakiem przymocowaną szmatkę biała w celach obserwacyjnych i leci doslownie 10-20 mililitrów na 1 tys kilometrów , ogólnie silnik jest suchy - poza gaszakiem , ic z wężami czysty...

Z błachych czytaj tanich rzeczy pozostaje do sprawdzenia - weryfikacji zawór odmy (czarna okrągła  puszeczka, z podłączonymi dwoma wężami)
Jeśli ma już swoje lata, jest zaolejona, to pewnie w środku nie ma już membrany i pary oleju przedostają się bezpośrednio do układu dolotowego silnika i są spalane.